Autor |
Wiadomość |
Trokey
Stały gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Chodził dość długo szukając kiblów, gdyż nie chciał za bardzo szukać gdzieś najbliższego krzaka. W końcu znalazł toaletę na tyłach motelu. Próbował otworzyć drzwi od męskiej, ale dopiero teraz dostrzegł, że należy wrzucić monetę by je odblokować.
-Kurwa, Ci to mają pomysły - warknął pod nosem, szukając jakiejś kasy po kieszeniach. Po chwili dostrzegł jednak coś jeszcze ciekawszego. Po chodniku płynęła mała, ale dość długa ścieżka krwi, która wydobywała się z pod drzwi od męskiej toalety. Uniósł brwi, włączając krótkofalówkę.
-Halo drużyna, chyba coś tu nie tak. Są tu ślady krwi, ale nie mam jak się dostać do środka, bo nie mam pieprzonych drobnych by zapłacić za kibel - oznajmił.
|
|
Czw 17:58, 16 Kwi 2009 |
|
|
|
|
Mira
Złota postać
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Odebrała komunikat od Trokeya, unosząc brwi. Rozejrzała się po wszystkich, zauważając w oddali Troya, który szedł z Declanem już do sklepu i który również przystanął by posłuchać wiadomości.
-Anna, zobaczymy co z nim - powiedziała do niej, biorąc broń.
-Reszta niech zostanie na razie tutaj - dodała do wszystkich, ruszając na tyły stacji benzynowej wraz z Anną.
|
|
Czw 18:01, 16 Kwi 2009 |
|
|
Anna
Złota postać
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Bez zastanowienia wzięła swój pistolet i ruszyła szybkim truchtem za Mirą. O dziwo musiała przyznać przed sobą, że nawet się nie bała za bardzo. Może to dzięki reszcie drużyny utrzymywała taki komfort psychiczny.
|
|
Czw 18:02, 16 Kwi 2009 |
|
|
Somerhalder
Stały gracz
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Halo drużyna, chyba coś tu nie tak. Są tu ślady krwi, ale nie mam jak się dostać do środka, bo nie mam pieprzonych drobnych by zapłacić za kibel - usłyszał sygnał od Trokeya w krótkofalówce Troya, patrząc na swojego towarzysza.
-Chyba nie będzie tak łatwo jak przypuszczałem - skomentował, przenosząc swój wzrok na wejście do sklepu i przygotowując broń.
|
|
Czw 18:04, 16 Kwi 2009 |
|
|
Trokey
Stały gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Spróbował kilka razy wyważyć z kopa drzwi, gdyż nie wziął ze sobą broni. Widocznie nie pomyślał, że w kiblu mogłaby mu się przydać. Kiedy już się poddał, zobaczył Mirę i Annę, które szły w jego kierunku.
-Wyskakujcie z forsy i zobaczmy co tam się dzieje - powiedział na przywitanie.
|
|
Czw 18:06, 16 Kwi 2009 |
|
|
Troy
Złota postać
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Chyba nie - powiedział tylko, podchodząc do wejścia od sklepu i delikatnie odchylając nogą otwarte już drzwi. Stacja nie wyglądała na specjalnie nową i pewnie nie zbijała wcześniej kokosów. W środku było mnóstwo porozrzucanych wszędzie rzeczy, w tym jedzenia, słodyczy itp. Wszedł powoli, mając karabin w pogotowiu.
|
|
Czw 18:08, 16 Kwi 2009 |
|
|
Mira
Złota postać
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Spojrzała na krew, która wydostawała się przez szczelinę, a następnie na Trokeya.
-Anna, masz jakieś drobne? - spytała dziewczynę, mając w pogotowiu swój karabin.
|
|
Czw 18:11, 16 Kwi 2009 |
|
|
Anna
Złota postać
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Przeszukała szybko kieszenie, wygrzebując z nich jednego dolara. Podała Stephenowi, stając nieco na tyle, by Trokey i Mira mieli możliwość strzału w razie niebezpieczeństwa. Nie wiedziała co zobaczy i powoli zaczynała odczuwać adrenalinę.
|
|
Czw 18:17, 16 Kwi 2009 |
|
|
Somerhalder
Stały gracz
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Wszedł za Troyem do sklepu, ostrożnie wymijając najbliższe przeszkody by nie narobić za dużo hałasu. Ogółem nie było to łatwe, gdyż na podłodze znajdowało się dość dużo szkła i wiele innych małych rzeczy. Szedł krok w krok za strażakiem, rozglądając się.
|
|
Czw 18:18, 16 Kwi 2009 |
|
|
Deadpool
Administrator
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Kiedy Declan i Troy rozglądali się, nie zdążyli dostrzec, jak za nimi, z za lady podnosi się na nogi jedna z kreatur. Był to rozebrany do naga mężczyzna, ale dość istotnie zdeformowany. Na skórze miał pełno zaschłej i świeżej krwi, a w niektórych miejscach również mu owej skóry brakowało. Twarz wyglądała tak, jakby zwisała mu ze szkieletu czaszki. Usłyszeliście nagły pisk, kiedy kreatura wskoczyła na ladę i ruszyła biegiem w kierunku Declana, kiedy ten właśnie się odwracał. Okazało się jednak, że potwór był przywiązany kilkoma łańcuchami do lady, które trzymały mu nogi i szyję. Mutant zatrzymał się nagle, kiedy łańcuchy się maksymalnie naprężyły i zaczął wymachiwać szponami przed twarzami obu intruzów.
Gdy Trokey, Mira i Anna otworzyli drzwi do łazienki, z pomieszczenia wydobył się okropny odór zgnilizny. Pomieszczenie było praktycznie całe we krwi, a na środku leżało ciało.
|
|
Czw 18:23, 16 Kwi 2009 |
|
|
Trokey
Stały gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Instynktownie zatkał nos rękawem, kiedy poczuł zapach czegoś gnijącego w środku. Kilka sekund później dostrzegł źródło owego zapachu.
-No to przynajmniej wiemy, że to coś jak na razie się nie rusza - skomentował, widząc leżące ciało po środku toalety.
|
|
Czw 18:31, 16 Kwi 2009 |
|
|
Anna
Złota postać
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Jak na razie - powtórzyła pod nosem słowa Stephena, nie mając zamiaru wchodzić do środka. Sądziła, że lepiej będzie teraz z powrotem zatrzasnąc drzwi i udać się w dalszą drogę.
-Chodźmy stąd - powiedziała, ale sama jeszcze się nie ruszyła, czekając aż reszta wróci z nią.
|
|
Czw 18:32, 16 Kwi 2009 |
|
|
Troy
Złota postać
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Odszedł szybko kilka kroków do tyłu, by stwór nie dosięgnął go swoimi szponami, którymi machał dość mozolnie i szybko widocznie się męczył.
-Nie strzelaj - powiedział szybko do Declana, nim ten uniósł pistolet.
|
|
Czw 18:33, 16 Kwi 2009 |
|
|
Somerhalder
Stały gracz
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Błyskawicznie odskoczył do tyłu, kiedy potwór zaszarżował na niego. Odetchnął z ulgą, widząc, że ten jest przypięty łańcuchami do lady. Nie wygladało też na to, by miał się od niej oderwać.
-Chyba nie jest zbyt skory do negocjacji - powiedział z nutką ironii w głosie do Troya, co pewnie było wywołane szokiem.
-To chyba nie jest dobre wyjście, by pozwolić mu tak wymachiwać szponami przed naszymi twarzami.
|
|
Czw 18:35, 16 Kwi 2009 |
|
|
Mira
Złota postać
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Musi tu już leżeć dość długo, więc nie sądze, żeby się podniósł - powiedziała, postanawiając wejść do pomieszczenia i ostrożnie stąpając po śladach krwi w taki sposób, by nie pobrudzić się za bardzo. Spojrzała na ciało, ale doszła do wniosku, że nic się nie da zrobić.
-Wracajmy - zgodziła się z Anną, ruszając z powrotem do wyjścia.
|
|
Czw 18:38, 16 Kwi 2009 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|