Autor |
Wiadomość |
Patrick
Złota postać
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Już miał odpowiedzieć Donnie'mu, kiedy usłyszał głos Franka w krótkofalówce. Uniósł brwi, słysząc jego słowa i zerkając na Donnie'go, który patrzył podobnie jak on, choć z większym rozbawieniem.
|
|
Śro 19:55, 01 Kwi 2009 |
|
|
|
|
Donnie
Gracz
Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Mówiłem, że te sztylety to przegięcie - skomentował to krótko, nie mogąc powstrzymać śmiechu.
-Dobra, chodźmy tam zobaczyć co ona mu robi.
|
|
Śro 19:55, 01 Kwi 2009 |
|
|
Deadlycase
Gracz
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: to masz?
|
|
|
|
Dziewczyna zbliżyła się do chłopaków.Robiła coś zupełnie innego, spojrzała na nich i uśmiechnęła się niewinnie.
|
|
Śro 21:10, 01 Kwi 2009 |
|
|
ArAs
Moderator
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chojnice/Pomorze
|
|
|
|
Sam nie wiedziałem co myśleć o tym co widziałem i słyszałem kilka minut temu. Gorąca laska jakimś dziwolągiem jest.. brrr... potworna myśl.
|
|
Śro 21:19, 01 Kwi 2009 |
|
|
Donnie
Gracz
Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Zostaniemy tu na noc - oświadczył do wszystkich, odkładając swój plecak na bok.
-Jutro z samego rana ruszymy dalej. Postaram się skontaktować z konwojem, kiedy mają zamiar wpaść w najbliższym czasie. W tym czasie uzupełnijcie zapasy - dodał, czując się trochę dziwnie, bo brzmiał jak jakiś przywódca, a zdecydowanie nie chciał nim być.
|
|
Śro 21:22, 01 Kwi 2009 |
|
|
Deadlycase
Gracz
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: to masz?
|
|
|
|
Odwróciła głowę i spojrzała prosto w oczy Frank'a.Jej smutna mina była czymś... okropnym.
|
|
Śro 21:23, 01 Kwi 2009 |
|
|
ArAs
Moderator
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chojnice/Pomorze
|
|
|
|
- Świetnie, dobrze będzie wiedzieć co się dzieje za miastem - odpowiedziałem na słowa Donnie'go. Pamiętam, że jak byłem tu wcześniej to w dziale sportowym zrobiłem sobie miejsce do spania. Ruszyłem w tamtą stronę, przespać się muszę - Jak coś to będę w sportowym. Dobrej nocy.
|
|
Śro 21:26, 01 Kwi 2009 |
|
|
Amelia`
Stały gracz
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa ;3
|
|
|
|
Po nocy Amelia obudziła się i zaczęła chodzić po centrum handlowym w poszukiwaniu jakiejś nowej bluzki. Tą co miała na sobie nie była w stanie do noszenia. Przy okazji jadła jabłko.
|
|
Czw 17:39, 02 Kwi 2009 |
|
|
Deadlycase
Gracz
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: to masz?
|
|
|
|
Jenna nie spała już od dobrych paru godzin, chodziła po holu rozmyślając o tym wszystkim i natrafiła do Franka.-Cześć.-wymamrotała.
|
|
Czw 17:45, 02 Kwi 2009 |
|
|
ArAs
Moderator
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chojnice/Pomorze
|
|
|
|
Przesiedziałem kilka godzin przed wyłączonym telewizorem w kawiarni i udawałem, że coś tam widzę prócz własnego odbicia. Na dobrą sprawę to oszukiwałem samego siebie no ale cóż.. chciałbym obejrzeć jakiś mecz a tu taki klops. Chodziłem więc po po całym centrum sprawdzając, czy jest bezpiecznie i ostatecznie zawędrowałem do holu, gdzie to Amelia chodziła i wgryzała się w jabłko. Już chciałem do niej podejść, ale nie wiadomo skąd wyskoczyła Jenna i zmaterializowała się obok mnie. - Co jest? - odparłem ozięble.
|
|
Czw 17:48, 02 Kwi 2009 |
|
|
Deadlycase
Gracz
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: to masz?
|
|
|
|
-Chcę cię tylko prosić żebyś nie mówił chłopakom o tym co stało się za starym budynkiem.-mruknęła trochę ciszej,nie chciała żeby chodząca Amelia się dowiedziała.Podeszła bliżej.-Mogę Ci zaufać?
|
|
Czw 17:51, 02 Kwi 2009 |
|
|
Amelia`
Stały gracz
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa ;3
|
|
|
|
Uśmiechnęła się do Franka i Jenny. Ruszyła w innym kierunku. Dziś miała całkiem dobry humor.
|
|
Czw 17:54, 02 Kwi 2009 |
|
|
ArAs
Moderator
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chojnice/Pomorze
|
|
|
|
- Z zaufaniem tutaj jest krucho, pamiętam jeszcze jak niedawno oskarżałaś mnie o... - się chwilę zastanowiłem, bo nie pamiętam o co oskarżała mnie i chłopaków, ale o coś jo.
- Mniejsza o to. Nie wchodź mi w drogę, a ja będę cicho - poszedłem dalej swoją trasą, a zahaczę o Amelię. Swoją drogą to ciekawe skąd ona bierze te jabłka. Sam bym jakieś zjadł.
- Cześć Amelia - przywitałem się z nią, w sumie to wolę jej towarzystwo od blondi.
|
|
Czw 17:57, 02 Kwi 2009 |
|
|
Amelia`
Stały gracz
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa ;3
|
|
|
|
-Cześć Frankie-uśmiechnęła się do niego.-Co u Ciebie?-spytała wchodząc do sklepu z odzieżą.-Chcesz jabłko?-nie czekając na jego odpowiedź wyjęła z plecaka jabłko i mu dała jedno.
|
|
Czw 17:59, 02 Kwi 2009 |
|
|
Deadlycase
Gracz
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: to masz?
|
|
|
|
Zamknęła pięść i uderzyła nią w ścianę która lekko się ukruszyła a Jenna poszła.
|
|
Czw 18:03, 02 Kwi 2009 |
|
|
|