Autor |
Wiadomość |
Morgana
Początkujący gracz
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
|
|
-No a kiedy?-wybałuszyła oczy, myślała ,że chciał.Poczuła się źle narzucając się mu.-Nie chcesz?
|
|
Wto 18:07, 21 Kwi 2009 |
|
 |
|
 |
Marcus
Gracz
Dołączył: 23 Lip 2008
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
- Trochę wcześnie jest i jeszcze dużo osób jest na nogach. Jeszcze by ktoś wpadł z wizytą a tu... my. - wyjaśnił jej i zaraz zobaczył minę Morgany
- Hej... tu nie chodzi nic o ciebie
|
|
Wto 18:11, 21 Kwi 2009 |
|
 |
Morgana
Początkujący gracz
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
|
|
Wywróciła oczami i wstała jak oparzona.Zaczęła grzebać w rzeczach, w końcu po coś przyszła.
|
|
Wto 18:12, 21 Kwi 2009 |
|
 |
Marcus
Gracz
Dołączył: 23 Lip 2008
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
- Morgana - powiedział błagalnym głosem, wstał ze skrzyni i podszedł do niej obejmując ją w pasie
- No ej... - pocałował ją delikatnie w szyję
- Nie obrażaj się
|
|
Wto 18:14, 21 Kwi 2009 |
|
 |
Morgana
Początkujący gracz
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
|
|
-Gdybym Cię nie znała,może uwierzyłam bym ,że osoby które tu mieszkają moa być dla Ciebie ...-nie dokończyła bo wtedy Marcus pocałował ją w szyję.Ugryzła się w wargę.
|
|
Wto 18:17, 21 Kwi 2009 |
|
 |
Marcus
Gracz
Dołączył: 23 Lip 2008
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
- Chcę ciebie - wyszeptał jej do ucha i znów ją pocałował w szyję, przyciskając ją bliżej siebie rękoma
- Poszukamy jakieś ustronne miejsce dla nas dwojga
|
|
Wto 18:19, 21 Kwi 2009 |
|
 |
Morgana
Początkujący gracz
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
|
|
Odwróciła się do niego i złapała go za kurtkę.-Chodź do sklepu,tam nigdy nikogo nie ma.
|
|
Wto 18:23, 21 Kwi 2009 |
|
 |
Marcus
Gracz
Dołączył: 23 Lip 2008
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
- Chodźmy więc - uśmiechnął się mówiąc to, albo tak się zdawało. Wciąż trzymał ją w talli rękoma.
|
|
Wto 18:30, 21 Kwi 2009 |
|
 |
Trokey
Stały gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Wszedł do magazynu, wchodząc następnie do pierwszego pomieszczenia na lewo, gdzie zwykle przebywało najwięcej osób. Tym razem jednak nikogo w nim nie było. Byli tutaj już drugi dzień, a Mira wciąż nie zarządzała odjazdu z tego miejsca, co pewnie nie tylko mu działało na nerwy. Ponadto dni ciągnęły się niemiłosiernie, pewnie z powodu tak wielu wydarzeń. Usiadł na drewnianej ławce przy równie drewnianym stole, myśląc nad czymś i zapalając jeszcze papierosa z niedawno otworzonej paczki.
|
|
Wto 20:51, 21 Kwi 2009 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|