Autor |
Wiadomość |
Deadpool
Administrator
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Najlepsze teksty |
|
Tutaj zamieszczamy najlepsze teksty z naszej gry Ogólnie najzabawniejsze, najciekawsze albo najbardziej czarujące. Poniżej zamieszczam kilka, których mi zapadło w pamięć:
 |  | błąkała się po szpitalu , szukała czegoś czym mogłaby się otruć. nie no żartuje. nie otruje sie. |
 |  | Bez zastanowienia zaczal uciekac w kierunku ktorym biegl wczesniej z Frank'iem. krzknal -Lepiej stad spierdalajmy, to jakis pierdolony mutant. |
 |  | Mike: podbiegł do trokeya - klawo co nie? - uśmiechnął się (...)
Declan: -I to jak - powiedział, podbiegając do nich. |
 |  | - Spokojnie panie Miles! Nerwy w konserwy - chciał się zaśmiać ale wyszedł z tego skrzek i suchy kaszel. |
|
|
Pią 0:35, 28 Mar 2008 |
|
 |
|
 |
Trokey
Stały gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
 |  | Zdjąłem z ramienia plecak i wywaliłem większość ciężkich przedmiotów, które mnie spowalniały, potem znów zarzuciłem sobie plecak na ramię i biegłem, teraz z mniejszym ciężarem - Wytrzymam bez piwa, wytrzymam, bez piwa - powtarzałem biegnąc dalej |
 |  |
(w środku zabarykadowali się Kate i Patrick, którzy myśleli, że to hokeiści dobijają się do drzwi)
Zaczął zmagać się z drzwiami, które okazały się być zamknięte.
-No kurwa no! - warknął, kopiąc w nie z całych sił. Było to jedyne pomieszczenie, gdzie teraz mógł się skryć, biorąc pod uwagę, że ścigała go cała banda wściekłych hokeistów.
---------------------
Wkrótce udało mu się przebić przez pierwsze drzwi i to w ostatniej chwili, gdyż za nim rozległy się już następne strzały, prawdopodobnie wymierzone w niego. Podbiegł szybko do następnych, które też były zamknięte.
-Bardzo kurwa śmieszne - warknął, oddając ostatni strzał w zamek.
|
 |  | mierzył pistoletem w balkon na którym stał Damien - wystaw czapę gnoju - powiedział cicho sam do siebie. |
|
|
Pią 23:36, 04 Kwi 2008 |
|
 |
Somerhalder
Stały gracz
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
 |  | Albo to MTV zrobilo jednen wielki odcinek "MTV wkreca" albo tu sie dzieja jakies nad przyrodzone rzeczy - Pharrell juz nie byl tak sklonny do zartow gdy zobaczyl latajace lawki. -Masz jakis pomysl co dalej zrobimy? |
 |  | -Taka zwykła rywalizacja między samcami - powiedział spokojnie - Mike... Pierwszego dnia myślałem, że to jakiś nieźle nawiedzony facet. Z tym takim łysym kolesiem wybrali się do latarni by podobno odstraszać jakieś cienie. Według mnie za bardzo się angażuje w to co robi, wtedy jak byliśmy w centrum handlowym kleił się do ciebie jak cholera. |
 |  | Od uderzenia padł na kolana, mierząc wzrokiem Milesa.
-Ty ćwoku - warknął, zakładając ręce na kark - Niech tylko wstanę. |
 |  | Wszedł powoli do ciemnego sklepu, prawie przewracając się o kilka kartonów w przejściu.
-Patrz, tutaj mieszka mój kumpel - powiedział do nieprzytomnego Milesa - A właściwie tu był też jego sklep. Chyba już tu nie mieszka, lecz niech nie zwiedzie cię wystrój. Tu jest tak zawsze - dodał, kładąc Milesa przy jednej ze skrzyń. |
 |  | Ku swojemu zdziwieniu znalazł na zapleczu polarowy koc a nawet małą poduszkę. - Ej patrzcie co mam! - macha kocem z wzorkiem Smerfów na nim, ale widząc że już wszyscy już prawie śpią dał sobie spokój. Odpakował drugiego snickersa i usiadł w kącie na kocu przygotowując się powoli do snu. |
|
|
Nie 0:55, 06 Kwi 2008 |
|
 |
Deadpool
Administrator
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
 |  |
wirus tak? potwory? - spojrzał na wszystkich - może zadzwońmy po batmana - powiedział ironicznie - w takim razie co tu robimy? nie powinniście nas w jakiś sposób ewakuować? |
|
|
Śro 20:45, 02 Lip 2008 |
|
 |
Deadpool
Administrator
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
 |  | Tak jeszcze ze dwa razy na czystej trasie przyjrzałem się pani doktor, stwierdzając, ze ma ona czym oddychać
- Wiesz, tak się zastanawiałem, czy bodajże jakbym zasłabł, to zrobisz mi usta usta? - zapytałem i czekałem na coś w stylu, tak, nie lub dostane po pysku |
 |  | - Rozpieszczasz mnie, ale dzięki - powiedziałem biorąc od niej papierosa i zapalając go po chwili
- Wiesz, a co jeżeli jesteśmy jedynymi ocalałymi ludźmi? Trzeba będzie od nowa zaludniać planetę |
|
|
Pon 15:48, 25 Sie 2008 |
|
 |
Deadpool
Administrator
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
 |  | - Kurwa mać! -krzyknąłem i zacząłem strzelać do zombiaka, głównie to tylko takie porównanie przyszło mi do głowy, no ale mniejsza o to. Głównie to posłałem większość strzałów na klatę pokraki i jeszcze parę w głowę. Potem to zacząłem się wycofywać, bo szczęście to ja na loterii nie wygrałem. |
|
|
Śro 20:47, 25 Mar 2009 |
|
 |
Mira
Złota postać
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
 |  | Taa... wielki macho, co to na dwa fronty by chciał jechać.
- Dobra ślicznotko, wujek Jim i papcio Fenix jadą na zwiad, ty zostajesz - Morgana chodź zła jednak wyszła z samochodu. Baba z wozu, czarnym lżej. Jim minął swoim Hummve konwój i jechał na zwiad. Jak zwykle.
- Wspominałem już, że wisisz mi fajki? |
|
|
Czw 19:34, 09 Kwi 2009 |
|
 |
Deadpool
Administrator
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
 |  | Próbowałem zasnąć, ale nie bardzo mi to wychodziło... Ciekawe czemu? Brak mamusi, która utuliłaby mnie do snu, czy może fakt, że coś przyjdzie do wozu i mnie wpierdoli? Hmmm... Na sto procent to pierwsze. |
 |  | Taa... Podbiegłem kawałek... W końcu doleciałem do auta i wskoczyłem do środka...
- Chcecie, żeby was pozabijali? Kto będzie bronił konwoju, gdy ja zostanę w tyle? |
Ostatnio zmieniony przez Deadpool dnia Sob 16:54, 11 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Czw 22:45, 09 Kwi 2009 |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|