Autor |
Wiadomość |
Deadpool
Administrator
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Podziemne tunele |
|
Bardzo duży labirynt
|
|
Nie 14:45, 06 Kwi 2008 |
|
|
|
|
TJ
Początkujący gracz
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Zszedł na dół jako pierwszy, rozglądając się po ciemnych tunelach. Nie wyobrażał sobie jak można tu mieszkać, gdyż wszędzie panował okropny mrok, który utrudniał poruszanie się. Zerknął przez ramię czy Declan i Donnie są za nim, po czym ruszył przed siebie w poszukiwaniu Jeffa.
|
|
Pią 20:23, 11 Kwi 2008 |
|
|
Somerhalder
Stały gracz
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Idąc zaraz za TJem, starał się być cicho, gdyż to miejsce przyprawiało go o dreszcze. Było tu wilogotno i cholernie ciemno, obawiał się więc, że mogą nie zauważyć przeciwnika w sytuacji, która nie będzie im sprzyjała.
|
|
Pią 20:27, 11 Kwi 2008 |
|
|
TJ
Początkujący gracz
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Cholernie to duże, nie będzie tak łatwo znaleźć Jeffa - szepnął cicho do nich, rozglądając się po tunelach. W końcu zauważył jakieś duże drzwi, przy których rozmawiała dwójka hokeistów.
-Na 'trzy' wyskakujemy, ale nie strzelamy. Musimy dowiedzieć się gdzie go trzymają, jeśli któryś z nich nie odłoży broni, dopiero wtedy będziemy ich przekonywać do swoich racji - dodał do nich, zaczynając odliczać i następnie wyskakując z za rogu.
|
|
Pią 20:34, 11 Kwi 2008 |
|
|
Somerhalder
Stały gracz
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Wyskoczył od razu za TJem, mierząc do dwóch napastników.
-Odkładać broń! - krzyknął do nich, wywołując troche niezbędnego zamieszania.
|
|
Pią 20:41, 11 Kwi 2008 |
|
|
Jimmy
Początkujący gracz
Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Spojrzał na mężczyzn, którzy nagle pojawili się w ich bazie. Nie za bardzo orientował się co się dzieje i jak ich wytropili, ale postanowił nie sprawiać problemów. Większość z ich drużyny była teraz w centrum miasta, a tunele były niemalże puste. Nie mając broni pod ręką, zwyczajnie uniósł ręce.
|
|
Pią 20:43, 11 Kwi 2008 |
|
|
Donnie
Gracz
Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Wybiegł zaraz za nimi, czekając na rozwój sytuacji. Jeden z hokeistów praktycznie od razu uniósł ręce do góry, gdyż nawet nie posiadał broni, co było nieco dziwne. Co innego drugi, przez chwilę zastanawiał się do którego z nich celować. Wiedział, że nikt mu za to dziękować nie będzie, ale nie chciał ryzykować, że akurat nieszczęśliwy pocisk trafi w niego. Strzelił drugiemu hokeiście prosto w serce.
|
|
Pią 20:45, 11 Kwi 2008 |
|
|
Somerhalder
Stały gracz
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Zamarł kiedy usłyszał strzał, zobaczył jednak, że to przewraca się jeden z hokeistów. Zerknął kątem oka na Donniego, który oddał strzał. Pokręcił tylko lekko głową.
|
|
Pią 20:49, 11 Kwi 2008 |
|
|
TJ
Początkujący gracz
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Spojrzał na ciało drugiego hokeisty, nie mając zamiaru tego komentować. Skupił się na tym drugim, który na szczęście wykazał więcej rozsądku.
-Gdzie go trzymacie? - zapytał, mierząc do niego z karabinu.
|
|
Pią 20:51, 11 Kwi 2008 |
|
|
Jimmy
Początkujący gracz
Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Za tymi drzwiami - powiedział do TJa, wskazując kciukiem na duże wejście do kotłowni - Jeśli pozwolisz, zdejmę maskę - dodał, patrząc na każdego z nich.
|
|
Pią 20:55, 11 Kwi 2008 |
|
|
TJ
Początkujący gracz
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Kiwnął tylko głową do Jimmy'ego, samemu podchodząc do dużych wrót i z trudem je otwierając.
-Zaczekajcie tu i pilnujcie go - powiedział do Donniego i Declana.
|
|
Pią 20:57, 11 Kwi 2008 |
|
|
TJ
Początkujący gracz
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Dobra, idziemy - oświadczył do reszty, wychodząc z kotłowni z Jeffem - Ty też idziesz z nami. Tym razem to my kogoś porywamy - dodał do Jimmyego, ruszając ze wszystkimi do wyjścia.
|
|
Pią 21:14, 11 Kwi 2008 |
|
|
Somerhalder
Stały gracz
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Kiwnął głową do TJa, wciąż trzymając Jimmyego na muszce. Zerknął jeszcze kątem oka na Jeffa, który wydawał się cały i zdrowy. Ruszył za resztą.
|
|
Pią 21:15, 11 Kwi 2008 |
|
|
Jeff
Początkujący gracz
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Widzę, że zorganizowaliście całą brygadę ratunkową. Miło będzie znów się spotkać z Milesem - powiedział z lekkim uśmieszkiem ruszając do wyjścia z tuneli.
|
|
Pią 21:18, 11 Kwi 2008 |
|
|
Jimmy
Początkujący gracz
Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Na dworze już jest ciemno - powiedział nagle do nich, dotrzymując im kroku.
|
|
Pią 21:18, 11 Kwi 2008 |
|
|
|