Autor |
Wiadomość |
Somerhalder
Stały gracz
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Szedł za resztą, uważnie się rozglądając, co nie było takie łatwe, biorąc pod uwagę okropną ciemność, która utrudniała widzenie czegokolwiek. Orientował się tylko mniej więcej w jakim miejscu stoją różne samochody.
-Nie wiem czy to dobry pomysł. Jak coś nas teraz zaskoczy, będzie przesrane - powiedział do wszystkich.
|
|
Pią 22:39, 22 Lut 2008 |
|
 |
|
 |
Xevatov
Gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
wyprzedził Trokeya mówiąc - tak będzie lepiej. - i wszedł na parking
|
|
Pią 22:41, 22 Lut 2008 |
|
 |
Deadpool
Administrator
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Po słowach Mike'a, ten poczuł jak nagle coś łapie go za kostki, po czym zwala z nóg i bardzo szybko wciąga pod samochód. Mike nie był w stanie stwierdzić co to było z powodu ciemności. Czułeś tylko ogromny smród i zdałeś sobie sprawę, że cokolwiek to jest ma wielkie kły i próbuje ci się wgryźć w gardło.
|
|
Pią 22:43, 22 Lut 2008 |
|
 |
Trokey
Stały gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Miał już coś powiedzieć, kiedy nagle Mike zniknął z jego pola widzenia.
-Co do chu... - zaczął, kiedy usłyszał jakieś hałasy pod samochodem obok niego. Szybko spojrzał co się tam dzieje, ale nie mógł nic dokładnie dostrzec.
|
|
Pią 22:45, 22 Lut 2008 |
|
 |
Xevatov
Gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
starał się nie dopuścić stwora do swojego gardła i krzyczał - uciekajcie stad! szybko! słuchajcie się kurwa!
Ostatnio zmieniony przez Xevatov dnia Pią 22:46, 22 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pią 22:45, 22 Lut 2008 |
|
 |
Amelia`
Stały gracz
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa ;3
|
|
|
|
A ona nie wiedziała co sie dzieje była w szoku i nie mogła się ruszyć. biedaczka.
|
|
Pią 22:46, 22 Lut 2008 |
|
 |
Somerhalder
Stały gracz
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Był trochę dalej kiedy zaczął się ten cały hałas. Nie widział co się dokładnie działo, słyszał tylko krzyki Mike'a odnośnie tego by uciekali. Starał zorientować się z której strony nadchodzi niebezpieczeństwo.
|
|
Pią 22:46, 22 Lut 2008 |
|
 |
Saul
Początkujący gracz
Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Widząc jak Mike jest wciągany pod samochód chwycił go za rękę i starał się wyciągnąć - Pomóżcie mi! Declan! Trokey! No dalej! - starał się utrzymać Mike'a ale nie był zbyt silny więc ten coraz bardziej znikał pod samochodem - Szybciej!
|
|
Pią 22:48, 22 Lut 2008 |
|
 |
Trokey
Stały gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Kurwa mać - zaklął, rzucając kij na ziemię i próbując wyciągnąć Mike'a. W ciemności widział ogromne kły tej kreatury. Postanowił szybko coś zrobić, więc dalej trzymając Mike'a za rękę, wykonał kopniaka w miejsce, gdzie kreatura powinna mieć głowę.
|
|
Pią 22:50, 22 Lut 2008 |
|
 |
Xevatov
Gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
pośćcie mi rękę bo zaraz sie we mnie wgryzie! uciekajcie stad! trokey i Amelia uważajcie! - powiedział panikując
|
|
Pią 22:52, 22 Lut 2008 |
|
 |
Deadpool
Administrator
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Kreatura siłowała się z wami przez jakiś czas, widocznie nie chcąc odpuścić. Kopniak Trokeya widocznie jednak pomógł jej podjąć decyzję i po chwili puściła Mike'a, tak że trzej mężczyźni polecieli do tyłu. W tym momencie zaczęliście słyszeć jeszcze inne kroki w garażu, świadczące o tym, że w pobliżu było więcej być może podobnych postaci.
|
|
Pią 22:52, 22 Lut 2008 |
|
 |
Somerhalder
Stały gracz
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Jasna cholera. Uciekamy stąd - powiedział, łapiąc Amelie za rękę i ruszając w kierunku wyjścia z garażu.
|
|
Pią 22:55, 22 Lut 2008 |
|
 |
Trokey
Stały gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Usłyszał słowa Declana i zdał sobie sprawę, że pomysł, który przedstawił jest najlepszą możliwością w tym momencie.
-Spadamy - powiedział do nich i ruszył biegiem w kierunku wyjścia.
|
|
Pią 22:56, 22 Lut 2008 |
|
 |
Amelia`
Stały gracz
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa ;3
|
|
|
|
biedna miała łzy w oczach. nie wiedziała co ma robić.
|
|
Pią 22:56, 22 Lut 2008 |
|
 |
Xevatov
Gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
ruszył za resztą nie chciał dać się złapać potworom - szybciej! - krzyknął
|
|
Pią 22:58, 22 Lut 2008 |
|
 |
|