Autor |
Wiadomość |
Deep
Złota postać
Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Kiwnął głową, po czym odwrócił się na pięcie i ruszył w kierunku miasta.
|
|
Sob 16:04, 16 Lut 2008 |
|
|
|
|
Trokey
Stały gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Dłuższy czas przebywał w dzielnicy portowej, rozglądając się po łodziach i jachtach. Nie znalazł na nich żywej duszy, acz sporo zapasów żywności. Wszystko przeniósł na swoją łódź by w razie czego być już przygotowanym. Niepokoiło go to trochę.
|
|
Sob 22:31, 16 Lut 2008 |
|
|
Trokey
Stały gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Z daleka zobaczył wielki unoszący się ogień. Musiał to być dość spory wybuch i pewnie bardzo daleko. Powiedział jednak Damienowi, że tu zostanie. Nie miał zamiaru na razie tam biec.
|
|
Sob 23:01, 16 Lut 2008 |
|
|
Trokey
Stały gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Wyszedł wolnym krokiem na główną ulicę koło portu. Miał powoli dość samotnego siedzenia w tym miejscu, dzisiejszy dzień mijał mu bardzo wolno, a niebo już zaczęło się ściemniać. Stanął na środku jezdni i zapalił sobie jednego papierosa.
|
|
Nie 20:02, 17 Lut 2008 |
|
|
Deadpool
Administrator
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
John, Mike i nieprzytomny Robbie jadąc wciąż motocyklem w końcu dotarli do dzielnicy portowej, mimo, że kierowali się byle gdzie. Jadąc prostą drogą zauważacie jakiegoś mężczyznę na środku jezdni
|
|
Nie 21:21, 17 Lut 2008 |
|
|
Slash
Początkujący gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gorzów Wlkp. / Kłodawa
|
|
|
|
Patrz! Na srodku jezdni ktos stoi... podjade blizej - zwolnil, popatrzyl na Mike'a chcac zobaczyc jego reakcje i podjezdzal powoli do mezczyzny.
Ostatnio zmieniony przez Slash dnia Nie 21:31, 17 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Nie 21:30, 17 Lut 2008 |
|
|
Xevatov
Gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
ale on jest ciezki.... pogadaj z nim john a ja poloze tego pasibrzucha na ziemi.
|
|
Nie 21:31, 17 Lut 2008 |
|
|
Trokey
Stały gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Z oddali zobaczył już jadący do nich motor. Ktoś żywy to była miła odmiana, przyjrzał się trzem mężczyznom, z których to jeden był widocznie nieprzytomny. Nic nie mówił, paląc fajkę. Wykonał charakterystyczny ruch głową, jakby czekając na wyjaśnienia.
|
|
Nie 21:32, 17 Lut 2008 |
|
|
Xevatov
Gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
witaj, jak cie zwą? i moze ty wiesz co sie tu do chuja dzieje.
john! jestem ciekawy gdzie nasi dwaj koledzy....
|
|
Nie 21:33, 17 Lut 2008 |
|
|
Trokey
Stały gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-A kto pyta? - zapytał, patrząc na Mike'a - Nie wiem, siedzę tutaj, ale tu cholernie nudno. Mam tu swoją łódź, więc powiedzmy, że na razie tutaj jest mój dom.
|
|
Nie 21:36, 17 Lut 2008 |
|
|
Slash
Początkujący gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gorzów Wlkp. / Kłodawa
|
|
|
|
O nich sie nie martw. Ten nieznajomy wygladal na obcykanego ta okolica i tym caly wydarzeniem. Na pewno uciekli - spojrzal najpierw na Mike'a a potem na nowego nieznajomego.
|
|
Nie 21:37, 17 Lut 2008 |
|
|
Xevatov
Gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
jestem Mike <podaje reke> a ten lysy kolega to john, mimo wygladu to rowny gosc. Johny! wez robbiego i pozwol no tutaj.
wiec jak cie zwą?
|
|
Nie 21:38, 17 Lut 2008 |
|
|
Slash
Początkujący gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gorzów Wlkp. / Kłodawa
|
|
|
|
- zarzucil na ramie Robbie'go i podszedl do Mike'a -Chyba nie wyjasnisz nam co sie dzieje w tym miescie, poniewaz twierdzisz ze tutaj jest cholernie nudno - popatrzyl na nowego towarzysza.
|
|
Nie 21:40, 17 Lut 2008 |
|
|
Trokey
Stały gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Steph - powiedział, gasząc papierosa butem i podając Mike'owi rękę - Jest tu pełno łódek z różnymi potrzebnymi przedmiotami. Możecie gdzieś położyć tego wasze kumpla. Co mu się stało? - zapytał.
|
|
Nie 21:40, 17 Lut 2008 |
|
|
Slash
Początkujący gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gorzów Wlkp. / Kłodawa
|
|
|
|
McClane - powiedzial glosno i podal mu reke. zrobil to czujac sie niezauwazony wczesniej. -Dopadly go jakies stwory i stracil przytomnosc. - pokazal na Robbiego.
Ostatnio zmieniony przez Slash dnia Nie 21:43, 17 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Nie 21:43, 17 Lut 2008 |
|
|
|