Autor |
Wiadomość |
Amelia`
Stały gracz
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa ;3
|
|
|
|
uśmiechneła się. - niczym syrenka wypłynęłam z morza.-zażartowała.-ale tak naprawde to uratowali mnie , samolot sie rozbił. -powiedziała
|
|
Czw 21:37, 21 Lut 2008 |
|
|
|
|
Rahamu
Początkujący gracz
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
wiem właśnie <miną mu zmarkotniała> ale jaki cudem przeżyłaś taką katastrofę..to cud dosłownie trzeba dziękować Niebiosa że przeżyłaś i mam okazję cię poznać..ale niestey w przykrej sytuacji. <mówiąc patrzył jej się w oczy>
|
|
Czw 21:40, 21 Lut 2008 |
|
|
Amelia`
Stały gracz
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa ;3
|
|
|
|
-oh lepsza taka niż żadna , prawda?-uśmiechnęła się - a Ty co tu robisz?-zapytała
|
|
Czw 21:45, 21 Lut 2008 |
|
|
Rahamu
Początkujący gracz
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
ja się tu znalazłem przez przypadek..hmm od czego tu zacząć najlepiej od początku<uśmiechnął sie i kontynuował> a więc..przebudziłem się w centrum miasta kiedy drzwi przygniatały moją rękę sam nie potrafiłem się wydostać..ale dzięki Declanowi..uf co tu dużo gadać po prostu wydostał mnie stamtąd będę jego dłużnikiem doo końca swego życia .. gdy zasnąłem by odpocząć po ty wszystkim byłem już tu w porcie..dziwna historia prawda <i zaśmiał się> a ty czym się wcześniej zajmowałaś nim się tu znalazłaś?
|
|
Czw 21:52, 21 Lut 2008 |
|
|
Xevatov
Gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
- wraca do portu i podchodzi do rozmawiających Ameli i Roberto. - wiecie co? znalazłem świetne miejsce na kąpiel drzewa zasłaniają, to miejsce jest zaledwie 5 minut drogi stad.
|
|
Czw 21:55, 21 Lut 2008 |
|
|
Trokey
Stały gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Powoli wracał w kierunku swojej łodzi, kiedy spostrzegł już dwóch mężczyzn rozmawiających z Amelią. Widocznie jedyna kobieta w całej męskiej grupie nie miała tu łatwo. Podszedł do nich i rzekł:
-Siemano - przywitał się - Te wczorajsze łowienie ryb nie wyszło za bardzo. Może chcielibyście mi inaczej pomóc i się do czegoś przydać? - zapytał Mike'a i Roberto.
|
|
Czw 21:58, 21 Lut 2008 |
|
|
Rahamu
Początkujący gracz
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
co do pływania jestem za <Podchodzi do Trokeya>
Cześć Stephen a co masz na myśli co byśmy porobili ?
Ostatnio zmieniony przez Rahamu dnia Czw 22:00, 21 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Czw 21:59, 21 Lut 2008 |
|
|
Amelia`
Stały gracz
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa ;3
|
|
|
|
-ojej i jak ręka?-zapytała zmartwiona.-ja wiesz byłam dziennikarką.-powiedziała
|
|
Czw 21:59, 21 Lut 2008 |
|
|
Xevatov
Gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
popatrzył na Trokeya i przywitał się - ja chętnie pomogę, jeśli towarzystwo nie ma nic przeciwko? - spojrzał w kierunku Ameli i Roberto.
|
|
Czw 22:00, 21 Lut 2008 |
|
|
Amelia`
Stały gracz
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa ;3
|
|
|
|
-hej, ja tez chetnie pomoge-powiedziała i wstała
|
|
Czw 22:01, 21 Lut 2008 |
|
|
Trokey
Stały gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Im szybciej to zrobimy tym lepiej - powiedział, sugerując, że dobrze by było gdyby zajmowało się tym jak najwięcej osób - Mam trochę złowionych ryb i ktoś musi je wypatroszyć. Zapewniam, że jeśli wyciągniecie pomocną dłoń, to przyszykuje wam jakąś kolację niedługo.
|
|
Czw 22:01, 21 Lut 2008 |
|
|
Rahamu
Początkujący gracz
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
no z ręką już jest w porządku<odpowiada z uśmiecham na twarzy Ameli> a co do pomocy jak idzie Mike to ja też co dwie osoby to nie jedna nie..? <i poklepuje Mike po ramieniu>
|
|
Czw 22:02, 21 Lut 2008 |
|
|
Xevatov
Gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
to miło z twojej strony... ja spróbuję swych sił, prowadź! - spojrzał jeszcze obojętnie na Roberto - no tak - odpowiedział cicho po czym ruszył za trokeyem
Ostatnio zmieniony przez Xevatov dnia Czw 22:04, 21 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Czw 22:03, 21 Lut 2008 |
|
|
Amelia`
Stały gracz
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa ;3
|
|
|
|
-o nie nie do ryb sie nie tykam.-powiedziała i zmarszczyła nosek.
|
|
Czw 22:03, 21 Lut 2008 |
|
|
Rahamu
Początkujący gracz
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
no to idę z wami oczywiście <i ruszył za Mikiem i Stephenem>
|
|
Czw 22:04, 21 Lut 2008 |
|
|
|