Forum Recession RPG Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Dzielnica portowa
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 30, 31, 32 ... 46, 47, 48  Następny
 
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Recession RPG Strona Główna » Ruiny Rannoc City Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Dzielnica portowa
Autor Wiadomość
Trokey
Stały gracz


Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
-Jeśli nie zemdlejesz mi tam, to możesz podopingować swoich kumpli - powiedział, pozwalając sobie na lekki uśmiech - Dobra, za mną - dodał, po czym ruszył przed siebie. Chwilę później wszyscy dotarli do dość małego blatu, na którym stało kilka wiader, w których wciąż pływały żywe ryby, jak i leżało już kilka ich zamordowanych.
-Wiecie co robić.
Czw 22:06, 21 Lut 2008 Zobacz profil autora
Rahamu
Początkujący gracz


Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Gliwice

Post
więc do dzieła <po czym wziął nóż i zaczął obierać z łusk i ości ryby>
Czw 22:08, 21 Lut 2008 Zobacz profil autora
Xevatov
Gracz


Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice

Post
podwija rękawy - jasne że wiemy. - chwilę się zastanowił - ej ale chwila, a ty co będziesz robił Steph?
Czw 22:08, 21 Lut 2008 Zobacz profil autora
Amelia`
Stały gracz


Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa ;3

Post
poszła za nimi oczywiście. spojrzała na rybki.-biedne rybeczki.-powiedziała i zrobiła smutną minę.
Czw 22:10, 21 Lut 2008 Zobacz profil autora
Trokey
Stały gracz


Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
Usłyszawszy pytanie Mike'a, odwrócił się na chwilę, uśmiechając się pod nosem.
-Obijał się - odparł beztrosko i usiadł niedaleko ich, zapalając papierosa. Zerknął kątem oka na stojącą w pobliżu Amelie.
Czw 22:12, 21 Lut 2008 Zobacz profil autora
Xevatov
Gracz


Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice

Post
spojrzał na amelie zastanawiając się - obawiam się że jako wegetarianka nie będziesz miała tu prostego życia, ale damy rade - dodał uśmiechnięty po czym zabił rybę. spojrzał jeszcze na trokeya który nie odpowiedział na jego pytanie - aha.. powiedział pod nosem.


Ostatnio zmieniony przez Xevatov dnia Czw 22:14, 21 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Czw 22:12, 21 Lut 2008 Zobacz profil autora
Rahamu
Początkujący gracz


Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Gliwice

Post
oj gdybyśmy zawsze robili złe minki gdyby trzeba było zabić jakieś zwierze to nie było by co jeść i byśmy głodni byli <i uśmiechnął się do Ameli>
ej może Amelia nam pomożesz? <i podaję nóż do obierania Ameli z uśmiechem>
Czw 22:13, 21 Lut 2008 Zobacz profil autora
Amelia`
Stały gracz


Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa ;3

Post
-wystarczą mi jogurty i owoce.-odeszła kawałek od nich nie mogła na to już patrzeć , usiadła sobie gdzies tam i podwinęła nogi pod brodę.
Czw 22:13, 21 Lut 2008 Zobacz profil autora
Rahamu
Początkujący gracz


Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Gliwice

Post
ehh jak chcesz.. to Mike robimy tak aby szybciej szło ty zabijasz 10 ja 10 obieram i tak na zmianę ok? <i uśmiechnął sie do Mika>
Czw 22:15, 21 Lut 2008 Zobacz profil autora
Xevatov
Gracz


Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice

Post
hahahaha - zaśmiał się z roberto. - wciskasz jej ten nóż a ona kocha zwierzęta, spoko - po chwili popatrzył na roberto - co ty dzisiaj taki śmieszek?
Czw 22:16, 21 Lut 2008 Zobacz profil autora
Trokey
Stały gracz


Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
-Każdy ma lepszy humor, jak w towarzystwie pojawia się płeć piękna - powiedział wprost, słysząc pytanie Mike'a, a następnie zerkając na Amelię.
Czw 22:17, 21 Lut 2008 Zobacz profil autora
Xevatov
Gracz


Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice

Post
sranie w banie - powiedział cicho i strzepnął ręce z krwi.
wstał po pewnym czasie po czym powiedział - dobra już chyba styka. sczerze to nie mam ochoty zabijać już tych ryb.


Ostatnio zmieniony przez Xevatov dnia Czw 22:25, 21 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Czw 22:18, 21 Lut 2008 Zobacz profil autora
Rahamu
Początkujący gracz


Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Gliwice

Post
no masz rację Mike co za dużo to nie zdrowo <i wstał ze stołku>
jak myślisz stephen da się już z tego kolacje zrobić ?
Czw 22:28, 21 Lut 2008 Zobacz profil autora
Trokey
Stały gracz


Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
Po jakimś czasie spojrzał na to co robili i przyjrzał się w miarę dokładnie wypatroszonym rybom.
-Nawet nie jedną - odpowiedział - Dzięki za pomoc - dodał po chwili i poszedł zanieść kilka rzeczy na swoją łódź.
Czw 22:30, 21 Lut 2008 Zobacz profil autora
Xevatov
Gracz


Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice

Post
ja i tak wracam sprawdzę co z Robbiem może już wstał - spojrzał na skuloną amelie i podał rękę - spadamy na łódź?


Ostatnio zmieniony przez Xevatov dnia Czw 22:31, 21 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Czw 22:30, 21 Lut 2008 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Recession RPG Strona Główna » Ruiny Rannoc City Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 30, 31, 32 ... 46, 47, 48  Następny
Strona 31 z 48

 
Skocz do: 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin