Autor |
Wiadomość |
Deadpool
Administrator
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Dzielnica portowa |
|
Czyli niedaleko portu, najbliższa okolica
Ostatnio zmieniony przez Deadpool dnia Nie 1:32, 17 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Sob 1:50, 26 Sty 2008 |
|
|
|
|
Deadpool
Administrator
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Z samego rana trochę się przejaśniło, acz wciąż wiał dość mocny wiatr. Stephen Trokey jeszcze wczoraj stracił przytomność, kiedy wypłynął swoją łódką. Teraz budząc się czuje ogromny ból w głowie. Co dziwniejsze za sterami jego łódki jest jakiś nieznany mężczyzna.
|
|
Sob 15:16, 16 Lut 2008 |
|
|
Trokey
Stały gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Podniósł się powoli z ziemi, od razu się rozglądając. Miał rozcięty łuk brwiowy, co prawdopodobnie wywoływało ból głowy. Otarł krew z policzka i spojrzał na faceta płynącego jego łódką. Złapał jakiś pręt, który miał pod ręką i zaczął się zakradać w kierunku mężczyzny.
|
|
Sob 15:20, 16 Lut 2008 |
|
|
Deep
Złota postać
Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Słysząc kroki za sobą, od razu odwrócił się i spojrzał prosto na Trokeya.
-Lepiej odłóż to, synu - powiedział, przyglądając mu się.
|
|
Sob 15:24, 16 Lut 2008 |
|
|
Trokey
Stały gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Zatrzymał się na chwilę, widząc jak facet zwraca się do niego.
-Kim jesteś i co robisz na mojej łodzi? - wycedził, odwzajemniając spojrzenie - No i czemu mnie ogłuszyłeś?
|
|
Sob 15:28, 16 Lut 2008 |
|
|
Deep
Złota postać
Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Spokojnie, nie ja cię ogłuszyłem. Dodatkowo uratowałem ci życie, wyrzucając tamtego co to zrobił - odparł, łapiąc ponownie za ster i obracając się plecami - Nazywam się Damien O'Neil. W zasadzie dobijamy już do brzegu.
|
|
Sob 15:31, 16 Lut 2008 |
|
|
Trokey
Stały gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Odłożył powoli pręt, mierząc wzrokiem Damiena.
-Ciekawe jak się tu znalazłeś, O'Neil - zasugerował, widząc, że rzeczywiście kierują się w stronę portu - Jak długo byłem nieprzytomny?
|
|
Sob 15:33, 16 Lut 2008 |
|
|
Deep
Złota postać
Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Kilka godzin - odpowiedział krótko
-Zwyczajnie miałem szczęście. Jak dobijemy do brzegu, uważaj na siebie - dodał jeszcze.
|
|
Sob 15:35, 16 Lut 2008 |
|
|
Trokey
Stały gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Co to znaczy? - zmarszczył czoło, zerkając na Damiena.
|
|
Sob 15:36, 16 Lut 2008 |
|
|
Deep
Złota postać
Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-W porcie, albo ogółem już w całym mieście może być niebezpiecznie. Zobaczysz zresztą sam, jak dopłyniemy - wyjaśnił, patrząc na jakby chmurę dymu, która unosiła się nad miastem.
|
|
Sob 15:37, 16 Lut 2008 |
|
|
Trokey
Stały gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Zerknął na miasto, które rzeczywiście wyglądało nieco dziwnie. Nie mówiąc już nic, miał zamiar zachować ostrożność. Nagle ktoś bez powodu atakuje go, a tu jakiś facet go od razu ratuje. Czekał aż dopłyną do brzegu.
|
|
Sob 15:40, 16 Lut 2008 |
|
|
Deep
Złota postać
Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Wkrótce dobili do brzegu i zacumowali łódkę. Weszli na most i zaczęli się rozglądać. Okolica wyglądała na opustoszałą, acz była tu masa innych łodzi.
-Powinniśmy pójść się rozejrzeć - oświadczył.
|
|
Sob 15:57, 16 Lut 2008 |
|
|
Trokey
Stały gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Nikogo tu nie ma - mruknął, rozglądając się - Ty możesz iść, ja się porozglądam tutaj - dodał, mierząc go wzrokiem.
|
|
Sob 16:02, 16 Lut 2008 |
|
|
Deep
Złota postać
Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Jak chcesz - wzruszył ramionami - Powiedz tylko jak się nazywasz. I w takim razie nie oddalaj się za bardzo od tego miejsca.
|
|
Sob 16:03, 16 Lut 2008 |
|
|
Trokey
Stały gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Stephen - odpowiedział - Nie ma sprawy, poszperam tylko tutaj.
|
|
Sob 16:04, 16 Lut 2008 |
|
|
|