Autor |
Wiadomość |
Trokey
Stały gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Kto to do cholery - mruknął, patrząc na nieznajomego faceta. Uwagę przykuła jego dłoń, która była dosłownie cała czarna. Patrzył jak owy 'cień' obejmuje co raz większą część jego ciała.
|
|
Pią 21:27, 07 Mar 2008 |
|
|
|
|
Xev
Stały gracz
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
patrzył na to wszystko trochę zdezorientowany - co to ma być? - zapytał sam siebie.
|
|
Pią 21:28, 07 Mar 2008 |
|
|
jane
Stały gracz
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
|
Popatrzył na czarna ręke męzczyny. Uniosła jedna brew wyzej i milczała
|
|
Pią 21:28, 07 Mar 2008 |
|
|
Somerhalder
Stały gracz
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Patrzył to raz na Milesa i TJa, to na nieznajomego mężczyznę. Czuł jednak, że to nie załoga helikoptera więziła ich towarzyszy z jednostki.
|
|
Pią 21:29, 07 Mar 2008 |
|
|
Bill
Początkujący gracz
Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
- Spokojnie panie Miles! Nerwy w konserwy - chciał się zaśmiać ale wyszedł z tego skrzek i suchy kaszel. Wasi przyjaciele są bezpieczni, nic im nie jest. Chodzi mi bardziej o was - wiercił ich swoim przenikliwym wzrokiem. Po co wam ta cała hołota?
|
|
Pią 21:31, 07 Mar 2008 |
|
|
Xev
Stały gracz
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
kawalarz z niego - mruknął do siebie stojąc w miejscu i rozglądając się wokół z wycelowaną bronią
|
|
Pią 21:33, 07 Mar 2008 |
|
|
Miles
Początkujący gracz
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Od dłuższego czasu wszystko stało się dla niego jasne. To nie załoga helikoptera odkryła ich położenie, tylko ten psychopata.
-Oni są z nami, myśleliśmy, że znajdziemy tu chmarę uzbrojonych terrorystów, tymczasem trafiamy na ciebie - wycedził przez zęby, dopiero teraz spostrzegając jego rękę - Ktoś ci sfajczył ramię, Bill?
|
|
Pią 21:33, 07 Mar 2008 |
|
|
TJ
Początkujący gracz
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Patrzył w milczeniu na Milesa i Billa, którzy dyskutowali między sobą. Karabinem wciąż wymierzał w Sevani'ego, będąc gotowym na oddanie strzału. Patrzył uważnie, jak czarna 'ciecz' zakrywa jego skórę co raz bardziej.
|
|
Pią 21:35, 07 Mar 2008 |
|
|
Metju
Początkujący gracz
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Ośno Lub.
|
|
|
|
patrzy w stronę faceta z plamą na reku, jest bardzo zdenerwowany i ledwo trzyma broń w ręku
|
|
Pią 21:36, 07 Mar 2008 |
|
|
Bill
Początkujący gracz
Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Spojrzał na swoją rękę po czym przygasł jego szeroki uśmiech na twarzy. Teraz był on jeszcze mniej sympatyczny - Nie to będzie tematem naszej rozmowy. Pamietacie mam nadzieję 14. października 6 lat temu? - zaczął się do nich zbliżać, bardzo powoli - Bo ja całkiem dobrze i wiedzcie że nie był to najmilszy dzień mojego życia.
|
|
Pią 21:40, 07 Mar 2008 |
|
|
Miles
Początkujący gracz
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Jeden z najlepszych moich dni, po wsadzeniu ciebie do paki poszedłem do pubu by zabawić się z kilkoma dziewczynkami. Kończ już tą bezsensowną gadaninę, gdzie Tonks i Karev? - zapytał, unosząc głos i podchodząc jeszcze bliżej Billa - Gadaj albo wyciągnę to z ciebie.
|
|
Pią 21:41, 07 Mar 2008 |
|
|
Xev
Stały gracz
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
nie pamiętam, i nie interesuje mnie to czy to twój dobry dzień czy zły. - powiedział wymierzając karabinem w Billa. co chwilę jednak zerkał na Jane martwiąc się żeby nic jej się nie stało.
|
|
Pią 21:42, 07 Mar 2008 |
|
|
Metju
Początkujący gracz
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Ośno Lub.
|
|
|
|
zdenerwowany zaczął celować w stronę zbliżającego się faceta
|
|
Pią 21:42, 07 Mar 2008 |
|
|
Somerhalder
Stały gracz
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Powinniśmy stąd iść - powiedział cicho do siebie, tak by tylko Amelia to usłyszała. Patrzył jak zahipnotyzowany na rękę tego nieznajomego gościa - Musimy.
|
|
Pią 21:42, 07 Mar 2008 |
|
|
Amelia`
Stały gracz
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa ;3
|
|
|
|
-ehe-mruknęła tylko.ale ruszyc sie nie mogła bo sie bała. no cóż. patrzyła na jego reke.
|
|
Pią 21:43, 07 Mar 2008 |
|
|
|