Forum Recession RPG Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Posterunek policji [przedmieścia]
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Recession RPG Strona Główna » Ruiny Rannoc City Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Posterunek policji [przedmieścia]
Autor Wiadomość
ArAs
Moderator


Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chojnice/Pomorze

Post
- Facet ma rację, rzadko kiedy da się znaleźć broń, a zapasy można zawsze uzupełnić w sklepie - brałem amunicję tak łapczywie, jak dziecko w sklepie z cukierkami bierze słodycze
Wto 21:35, 22 Lip 2008 Zobacz profil autora
Amelia`
Stały gracz


Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa ;3

Post
popatrzyła na Jima.-jakkolwiek.-przewróciła oczami.-z resztą jak narazie nic nas nie zaatakowało. dzięki bogu.-powiedziała do siebie.-
Wto 21:39, 22 Lip 2008 Zobacz profil autora
Jimmy
Początkujący gracz


Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
-W tym mieście trudno znaleźć wsparcie. Nawet jeśli żyje ktoś tu prócz nas, to mała szansa, że jego desperacja nie przejęła nad nim kontroli i nie zastrzeli nas na miejscu - wytłumaczył, zaopatrując się jeszcze w dwa pistolety, lecz rezygnując z ciężkiej broni.
-Więc jak sami widzicie, nie tylko sam wirus nam tu zagraża - podsumował, wychodząc z magazynu.
Wto 21:41, 22 Lip 2008 Zobacz profil autora
Amelia`
Stały gracz


Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa ;3

Post
-chodźcie zobaczyć to radio , nie wiem czy działa no ale można spróbować.-powiedziała-może mają tu woki toki czy coś. przynajmniej powinni mieć.-szła w stronę pokoju tam gdzie jest radio.
Wto 21:46, 22 Lip 2008 Zobacz profil autora
Jimmy
Początkujący gracz


Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
Poszedł za Amelią do następnego pomieszczenia, podchodząc do owego radia, o którym mówiła. Bez problemu udało mu się je włączyć, następnie szukając odpowiedniej częstotliwości by wyłapać jakiś sygnał.
-Chyba nic z tego... - podsumował już po krótkim czasie, gdyż wiedział, że nie ma sensu robić sobie złudnych nadziei.
Wto 22:02, 22 Lip 2008 Zobacz profil autora
Amelia`
Stały gracz


Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa ;3

Post
usiadła na biurku i patrzyła na radio.-no dalej , znajdziesz stacje.-uśmiechnęła się. chociaż sama trochę wątpiła w to co mówi.
Wto 22:04, 22 Lip 2008 Zobacz profil autora
Jimmy
Początkujący gracz


Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
Patrzył chwilę na Amelię, nie spuszczając z niej wzroku, jakby oczekując jeszcze, że coś powie. Pokręcił lekko głową, jeszcze raz biorąc się za szukanie jakiegoś sygnału, jednak wciąż nic się nie działo.
-Będziemy musieli spróbować w rozgłośni radiowej, jak mówił twój kolega - oświadczył po kilkudziesięciu sekundach, kiedy wciąż na nic nie trafił.
Wto 22:08, 22 Lip 2008 Zobacz profil autora
Amelia`
Stały gracz


Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa ;3

Post
-westchnęła. jak będziesz szukać dalej to dam Ci batonika. snikersa , ostatni w sklepie był. -uśmiechnęła się - znajdziemy tą stacje. - wstała i postukała trochę w radio-głupie radio , znajdź się głupia stacjo.-mówiła cicho do siebie stukając dalej w radio


Ostatnio zmieniony przez Amelia` dnia Wto 22:22, 22 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Wto 22:20, 22 Lip 2008 Zobacz profil autora
Jimmy
Początkujący gracz


Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
Odsunął się na bok, uważnie przyglądając się co robi Amelia i nie mogąc powstrzymać uśmiechu, który pojawił się na jego twarzy.
-Że też masz nadzieję na powodzenie tego wszystkiego, mimo tego, że tkwimy już tu tyle czasu - pokręcił głową, wciąż na nią patrząc.
Wto 22:25, 22 Lip 2008 Zobacz profil autora
Amelia`
Stały gracz


Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa ;3

Post
usiadła na biurku skrzyżowała ręce na piersi i wydęła usta. patrzyła na to radio wzrokiem jak by chciała je zniszczyć wzrokiem , w głowie dawno już je zniszczyła.
popatrzyła na niego. - zawsze trzeba mieć nadzieje. przez takie głupie radio nie wiemy co sie dzieje na świecie. to jest straszne.-westchnęła.
Wto 22:29, 22 Lip 2008 Zobacz profil autora
Jimmy
Początkujący gracz


Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
-Coś czuję, że ta sytuacja nie dotyczy tylko tego regionu. To zbyt poważna sprawa, ale może to tylko przeczucie - powiedział spokojnie, lekko wzruszając ramionami.
-Tutaj już nic nie zrobimy. Liczyliśmy na zapasy broni i na szczęście je znaleźliśmy. Trzeba brnąć dalej - oświadczył.


Ostatnio zmieniony przez Jimmy dnia Wto 22:34, 22 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Wto 22:34, 22 Lip 2008 Zobacz profil autora
Amelia`
Stały gracz


Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa ;3

Post
-trzeba odpocząć. jutro możemy dalej wyruszyć. -wyjrzała przez okno było już ciemno.-o tej porze to samobójstwo.-powiedziała cytując pewnie wszystkich.-jestem głodna , brudna i zmęczona.-spojrzała w sufit. a potem na niego.-ciekawe czy są tu jakieś podziemia. tam mogą być jacyś ludzie.
Wto 22:38, 22 Lip 2008 Zobacz profil autora
Jimmy
Początkujący gracz


Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
-Racja, nie mamy już wyjścia. Musimy tu zaczekać do jutra - zgodził się, również wyglądając przez okno.
-Nie wiem czy uda się znaleźć jakieś zapasy tutaj, ale nie zaszkodzi poszukać - dodał, kiedy usłyszał o podziemiach.
-Nie mam pojęcia w zasadzie, choć sam przez dłuższy czas siedziałem w kryjówce niedaleko najbliższego centrum handlowego. Mieliśmy tam trochę tuneli pod ziemią, gdzie wydawało się w miarę bezpiecznie.
Wto 22:41, 22 Lip 2008 Zobacz profil autora
Amelia`
Stały gracz


Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa ;3

Post
zeskoczyła z biurka.- to chodź może coś znajdziemy , szukaj po szafkach w biurkach dużo jedzenia można znaleźć.-uśmiechnęła się można było zobaczyć jej słodkie dołeczki.-właściwie nie wiemy przed czym się ukrywamy.
Wto 22:51, 22 Lip 2008 Zobacz profil autora
Jimmy
Początkujący gracz


Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
-Uwierz mi, lepiej nie wiedzieć - powiedział tylko, ruszając za nią i grzebiąc po biurkach oraz po innych rzeczach w celu znalezienia czegoś do zjedzenia.
-Jak się nazywasz w ogóle? - zapytał jeszcze.
Wto 23:08, 22 Lip 2008 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Recession RPG Strona Główna » Ruiny Rannoc City Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 3 z 8

 
Skocz do: 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin