Forum Recession RPG Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Posterunek policji [przedmieścia]
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Recession RPG Strona Główna » Ruiny Rannoc City Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Posterunek policji [przedmieścia]
Autor Wiadomość
Deadpool
Administrator


Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post Posterunek policji [przedmieścia]


W środku jest pełno porozrzucanych papierów, dokumentów, jak i poniszczonych mebli. Ogólnie wszystko się wala pod nogami.
Wto 15:23, 22 Lip 2008 Zobacz profil autora
ArAs
Moderator


Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chojnice/Pomorze

Post
Ja i reszta drużyny doszliśmy do wejścia. Ledwo co przeszedłem przez próg a moje nadzieje, że ktoś tu przeżył stopniały jak lodowce przez efekt cieplarniany. Widziałem pełno dziur po strzałach z broni, zapewne ci którzy się tu schronili, nie chcieli oddać skóry bez walki.
- Rozejrzę się dalej, a wy tu lepiej zostańcie - poleciłem kobietom, omijając barykadę zrobioną z biurek i kierując się do szatni.
Wto 17:22, 22 Lip 2008 Zobacz profil autora
Jimmy
Początkujący gracz


Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
Kiedy w końcu dotarł do posterunku policji, dokładnie upewnił się, czy nikt go gdzieś po drodze nie śledził. Musiał zachować wszelkie środki bezpieczeństwa. W środku wiele mebli było w częściach i trzeba było przyznać, że sporo czasu zajęło by posprzątanie tutaj. Wszedł do jednego z pierwszych pomieszczeń, przeszukując jakieś biurko, jednak nie znalazł tam nic przydatnego. Kiedy miał już zamiar opuścić pokój, usłyszał jakiś szelest niedaleko. Szybko się zmobilizował, kładąc rękę na broni, którą miał za paskiem od spodni. Wyszedł powoli na zewnątrz, rozglądając się po korytarzach posterunku. Kiedy już namierzył cel, szybko wyciągnął broń, celując do jakichś dwóch kobiet, które wyglądały całkiem normalnie.
-Kim jesteście? - zapytał wprost, nieco opuszczając pistolet.
Wto 17:43, 22 Lip 2008 Zobacz profil autora
Kate
Gracz


Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
Kate odwrociła sie w strone faceta
- A to samo chciałabym zapytac Ciebie - powiedziała spokojnie
Wto 17:48, 22 Lip 2008 Zobacz profil autora
Amelia`
Stały gracz


Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa ;3

Post
odwróciła się w stronę chłopaka. nic nie powiedziała.
Wto 17:52, 22 Lip 2008 Zobacz profil autora
Jimmy
Początkujący gracz


Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
- Jimmy Sheppherd - przedstawił się krótko, jeszcze przez chwilę uważnie obserwując to Amelię, to Kate.
- Nie myślałem, że jeszcze kogoś znajdę żywego w tym mieście. Stąd te zaskoczenie - wytłumaczył, rozglądając się w poszukiwaniu czegoś przydatnego.
Wto 17:53, 22 Lip 2008 Zobacz profil autora
Kate
Gracz


Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
- Dobra ale schowaj tą bron - powiedziała spokojnie i nadal uwaznie mu sie przygladała. Tak dla bezpieczenstwa
Wto 17:55, 22 Lip 2008 Zobacz profil autora
Amelia`
Stały gracz


Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa ;3

Post
-ja jestem Amelia.-powiedziała z lekkim uśmiechem, podeszła do biurka leżało na nim sporo papierów więc zaczęła je przeglądać.
Wto 17:55, 22 Lip 2008 Zobacz profil autora
ArAs
Moderator


Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chojnice/Pomorze

Post
Wyszedłem z szatni, trzymając w ręku dwie kabury na szelkach, wewnątrz których były dwa pistolety i dołączone do nich były ładownice na magazynki
- Mam nadzieję dziewczyny, że potraficie strzelać to umiejętność potrzebna do... - spojrzałem na faceta, który był z Amelią i Kate - ...przetrwania - dokończyłem i patrzałem na nowo przybyłego
Wto 17:59, 22 Lip 2008 Zobacz profil autora
Kate
Gracz


Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
Spojrzała na Franka a potem na Jimmiego. Nic nie mowiła tylko teraz milczała...
Wto 18:01, 22 Lip 2008 Zobacz profil autora
Jimmy
Początkujący gracz


Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
Bez słowa schował swoją broń, zdając sobie sprawę, że póki co ci ludzie nie są niebezpieczni. Wciąż jednak istniało ryzyko, że są zarażeni. Kiedy z jednego z pomieszczeń wyszedł jeszcze jakiś mężczyzna, przyjrzał mu się uważnie.
-My się znamy? - spojrzał na niego pytająco, choć wypowiedział to bardziej w stylu stwierdzenia.
-Widziałem cię w wtedy w centrum handlowym. Więc to twoja ekipa? - jeszcze raz rozejrzał się po wszystkich.


Ostatnio zmieniony przez Jimmy dnia Wto 18:05, 22 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Wto 18:05, 22 Lip 2008 Zobacz profil autora
Amelia`
Stały gracz


Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa ;3

Post
spojrzała na każdego po kolei ,usiadła na fotelu , przeglądała dalej papiery i słuchała o czym rozmawiają.
Wto 18:08, 22 Lip 2008 Zobacz profil autora
ArAs
Moderator


Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chojnice/Pomorze

Post
- Ja też ciebie widziałem tam - nie było sensu rozdrapywać starych ran, więc to co miałem do powiedzenia przemilczałem. Podszedłem do kobiet i dałem im broń i amunicję
- Można tak to nazwać - zastanawiałem się co powiedzieć, by nie wynikła z tego jakaś awantura
- Jesteś sam, czy z kolegami? - zapytałem wyciągając paczkę papierosów i biorąc sobie jednego - Palisz?
Wto 18:10, 22 Lip 2008 Zobacz profil autora
Kate
Gracz


Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
Kate po chwili zaczeła krecic sie po budynku. Rozgladała sie itd...
Wto 18:10, 22 Lip 2008 Zobacz profil autora
Jimmy
Początkujący gracz


Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
-Nie, dzięki - odmówił krótko, przechadzając się po okolicach.
-Sam, choć wiem, że to dosyć ryzykowne. Myślałem, że nikt nie przeżył, bo nie spotkałem nikogo od dwóch miesięcy - wyjaśnił, zerkając na Franka - Zgaduję, że przybyliście tu z tego samego powodu co ja. Po broń.
Wto 18:13, 22 Lip 2008 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Recession RPG Strona Główna » Ruiny Rannoc City Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 1 z 8

 
Skocz do: 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin