Autor |
Wiadomość |
Deadpool
Administrator
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Wykopując następne drzwi, mieszkanie wyglądało trochę lepiej, gdyby nie gość z poderżniętym gardłem na środku. Leżał na dywanie, który był cały czerwony od jego krwi. W prawej ręce trzymał nóż, a odrobinę dalej leżał karabin.
|
|
Pią 19:50, 15 Lut 2008 |
|
|
|
|
Xevatov
Gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
pierwsze co robie szybko biegne w strone karabinu, sprawdzam go czy sa naboje itd. po czym sprawdzam jak swieza jest krew wokól niego.
|
|
Pią 19:51, 15 Lut 2008 |
|
|
Deadpool
Administrator
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Wygląda na to, że karabin jest bez magazynku. Sama krew jest świeża, co dowodzi, że umarł przed chwilą. Przyglądając się trupowi, czujesz jak trochę tynku z sufitu spada ci na ramiona i włosy. Słychać kroki piętro wyżej.
|
|
Pią 19:53, 15 Lut 2008 |
|
|
Xevatov
Gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
mimo wszystko biorę karabin, przyda sie. tluke i rozwalam wsyzstko co sie da zeby zwrocic uwage na siebie 'tych z gory' po czym ukrywam sie za dzwiami tak aby ktokolwiek wszedl do mieszkania dostal karabinem w glowe i stracil przytomnosc.
|
|
Pią 19:56, 15 Lut 2008 |
|
|
Deadpool
Administrator
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Niestety, wkrótce nie słychać już odgłosów kroków i wszystko stopniowo się uspokaja. Moment się dłuży, a cisza zaczyna być irytująca.
|
|
Pią 19:58, 15 Lut 2008 |
|
|
Xevatov
Gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
szlag. jestem w pokoju z jakims trupem na dodatek nie wiem co sie dzieje. wyjde stad i przejde sie na gore, mam nadzieje ze nikt nie bedzie do mnie strzelal bez ostrzezenia, przeszukam jeszcze tylko mieszkanie, i wyruszam na nastepne pietro.
|
|
Pią 19:59, 15 Lut 2008 |
|
|
Deadpool
Administrator
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Noc Mike Silva spędził w budynku, w którym nawiasem mówiąc nic nie było. Rano się trochę przejaśniło, acz kiedy wstałeś, prawie od razu zaczęło już zachodzić słońce i robić się ciemno
|
|
Sob 22:18, 16 Lut 2008 |
|
|
Xevatov
Gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
wychodze z budynku, i ide przed siebie z karabinem bez naboi i proboje nawiazac kontakt przez komorke.
|
|
Sob 22:20, 16 Lut 2008 |
|
|
Deadpool
Administrator
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Kontakt jest niemożliwy, podobnie jak wczoraj. Na ulicy jest co raz mroczniej i co raz ciemniej.
|
|
Sob 22:26, 16 Lut 2008 |
|
|
Xevatov
Gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
Mike z nerwow rozwala komorke trzaskajac nią o ziemie, nagle zauwaza oddalone o jakies 200 metrow gospodarstwo, przygotuje wiec moj karabin bez magazynku postanawiam wejsc do srodka, moze znajde tam kogos i dowiem sie co sie tu stalo
|
|
Sob 22:31, 16 Lut 2008 |
|
|
Xevatov
Gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
w domu pali sie swiatło wchodze do srodka ale znajduje tylko starego martwego czlowieka ktory mial okolo 80 lat. postanawiam przeszukac dom, caly czas czulem obecnosc jakiegos ciala astralnego, ducha lub innej zjawy co mnie bardzo podniecalo. nagle poczulem lekki powiew i uslyszalem jakby cos sie stlukło, wybieglem jak najszybciej z domu i postanowilem postac z 5 minut na ganku...
|
|
Sob 22:46, 16 Lut 2008 |
|
|
Xevatov
Gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
biegne w strone wybuchu ile sil w nogach, rzucam na ziemie karabin.
|
|
Sob 22:58, 16 Lut 2008 |
|
|
Xevatov
Gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
zauwazam tunel i wbiegam do niego
|
|
Sob 23:24, 16 Lut 2008 |
|
|
Dana
Początkujący gracz
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gorzów Wlkp. / Kłodawa
|
|
|
|
biegl za swoim nowym znajomym lecz wieksza uwage zwracal na to co sie dzieje wokol niego. Nigdy nie wiedzial tak zburzonego miasta. -Ej.. teraz to ja juz chybwa we wszystko uwierze... bo mi to przypomina godzille koles, znaczy to miasto wyglada jakby on byl tutaj. Moze on naprawde istnieje? - powiedzial to do Frank'a rozgladajac sie w okolo.
|
|
Pon 21:26, 18 Lut 2008 |
|
|
ArAs
Moderator
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chojnice/Pomorze
|
|
|
|
Spojrzałem na dzieciaka dziwnym wzrokiem typu "A ja spadłem z innej planety" i nic przez chwilę nie mówiłem - Zastanawiam się bardziej co to było, to w kościele - rozglądałem się po bokach szukając jakiś ludzi, ale wszystko co widziałem utwierdzało mnie w przekonaniu, że prawdopodobnie w pobliżu nie ma żywego ducha. - Co ostatniego pamiętasz, zanim byłeś w kościele?
|
|
Pon 21:31, 18 Lut 2008 |
|
|
|