Autor |
Wiadomość |
Kate
Gracz
Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
- Dzieki - powiedziała i usiadła narazie na jakims krzesle. Miała dziś troszke zły dzien dlatego tak mało mowiła. Jeszcze raz zerkneła na chłopaka a potem spojrzała na stolik gdzie lezała jakas gazeta. Podeszła, wzieła ja i zaczeła czytac
|
|
Pon 21:33, 21 Lip 2008 |
|
|
|
|
ArAs
Moderator
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chojnice/Pomorze
|
|
|
|
- Tak na marginesie, to mam na imię Frank - powiedziałem biorąc kolejnego papierosa, przerzucając w paczce pozostałe. Wyciągnąłem zapalniczkę i zapaliłem sobie chcąc się odstresować, aż bolało mnie, ze nie wziąłem od Pharell'a narkotyków, które pewnie miał.
|
|
Pon 21:39, 21 Lip 2008 |
|
|
Kate
Gracz
Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
- Kate - przedstawiła sie i zaczeła wertowac strony gazety
|
|
Pon 21:44, 21 Lip 2008 |
|
|
ArAs
Moderator
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chojnice/Pomorze
|
|
|
|
Pokiwałem głową i poszedłem do swoich rzeczy
- Dobrej nocy Kate - powiedziałem i zabrałem się za rozłożenie swojego śpiwora. Pod głowę wsadziłem sobie dwie bluzy, które już trochę były wybrudzone czym się dało, a pod nie wsadziłem sobie paczkę papierosów i zapalniczkę. Rozejrzałem się jeszcze i ułożyłem się do snu.
|
|
Pon 21:51, 21 Lip 2008 |
|
|
Kate
Gracz
Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
- Dobranoc - powiedziała jeszcze chwile poczytała a potem sie połozyła
|
|
Pon 21:53, 21 Lip 2008 |
|
|
Amelia`
Stały gracz
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa ;3
|
|
|
|
dziewczyna sie obudziła. spojrzała na Kate a potem na Franka. Przeciągnęła się wstała i po cichu chodziła po sklepie szukała czegoś do jedzenia bo głodna była.
|
|
Wto 15:37, 22 Lip 2008 |
|
|
ArAs
Moderator
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chojnice/Pomorze
|
|
|
|
Pakowałem do torby papierosy, konserwy, których data ważności nie minęła, kilka tabliczek czekolady i batony. Amelia już się obudziła, wyglądała na wypoczętą i głodną trochę, najpewniej by wolała porządny obiad niż to co jadła do tej pory, ale też za wiele na to nie mogłem poradzić.
- Cześć Amelia - powiedziałem patrząc w jej stronę i opróżniając kolejną paczkę papierosów
- Za parę minut ruszamy dalej - poinformowałem ja, tak by wiedziała co i jak
|
|
Wto 15:44, 22 Lip 2008 |
|
|
Amelia`
Stały gracz
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa ;3
|
|
|
|
znalazła jakieś czipsy otworzyła je i jadła.-cześć cześć. jasne.-uśmiechnęła się i wystawiła w jego stronę paczkę czipsów.-częstuj się.
|
|
Wto 15:50, 22 Lip 2008 |
|
|
ArAs
Moderator
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chojnice/Pomorze
|
|
|
|
Przelotnie się uśmiechnąłem i zagłębiłem dłoń w paczce, wyciągając z niej kilka czipsów
- Dzięki - wsadziłem je sobie do buzi i wyjrzałem przez okno na ulice
- Radzę wam zabrać swoje koce, rzeczy osobiste i jedzenie, bo nie wiem gdzie będziemy potem nocować - ostrzegłem poszedłem do kasy, gdzie zostawiłem swój ekwipunek
|
|
Wto 15:55, 22 Lip 2008 |
|
|
Amelia`
Stały gracz
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa ;3
|
|
|
|
-mhm.-mruknęła z pełną buzią. skończyła jeść czipsy, spakowała jedzenie do plecaka. -jesteś pewien że dobrze robimy idąc tam?-zapytała
|
|
Wto 16:03, 22 Lip 2008 |
|
|
ArAs
Moderator
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chojnice/Pomorze
|
|
|
|
- Tak, wiem co robię - uspokoiłem Amelię, by się nie martwiła na zapas
- Policja zostawiła tam pewnie jakieś zapasy broni i amunicji, a to się nam przyda w wydostaniu się z miasta - pozwoliłem sobie zauważyć, biorąc na plecy plecak, przerzucając sobie przez szyję pasek od torby i drugi na którym był karabin. Kate też wyglądała na gotową do podróży, a więc wyszliśmy na ulicę ze sklepu.
|
|
Wto 16:09, 22 Lip 2008 |
|
|
Amelia`
Stały gracz
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa ;3
|
|
|
|
wyszła za nim.-tak pewnie tak.-powiedziała i szła przed siebie. a właściwie to za Frankiem bo to on prowadzi.
|
|
Wto 16:20, 22 Lip 2008 |
|
|
ArAs
Moderator
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chojnice/Pomorze
|
|
|
|
- Przyjąłem, uważaj na siebie - powiedziałem odkładając słuchawkę i parkując blisko spożywczaka.
- Zebrałem grupę niedobitków, którą mam zamiar wyprowadzić z tego wymarłego miasta - wyłączyłem silnik i wyszedłem z wozu. Strzelbę zostawiłem w wozie, wziąłem tylko karabinek i przyklejoną do niego taśmą klejącą latarkę. Normalnie wziąłbym dwa, ale teraz będę targał konserwy, no to daruję sobie dodatkowy ciężar.
- Idziesz, czy zostajesz?
|
|
Śro 19:11, 25 Mar 2009 |
|
|
Deadlycase
Gracz
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: to masz?
|
|
|
|
-Pewnie ,że idę.-wyszła dumnie z samochodu, spojrzała na karabinek chłopaka i wyjęła swoje sztylety z pochwy.
|
|
Śro 19:19, 25 Mar 2009 |
|
|
ArAs
Moderator
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chojnice/Pomorze
|
|
|
|
- No to wchodzimy - powiedziałem podchodząc do drzwi sklepu. Za każdym razem jak to robiłem, to czułem się jak antyterrorysta z filmów. Otworzyłem drzwi jedna ręką, w drugiej trzymałem karabinek i zaraz pomogłem go sobie utrzymać drugą ręką. Się okaże, czy mam farta i będzie gulasz w konserwach
|
|
Śro 19:24, 25 Mar 2009 |
|
|
|