Autor |
Wiadomość |
Anna
Złota postać
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Wsiadła do hummera w miejscu pasażera, zamykając za sobą drzwi i spoglądając na Mirę.
-I jak poszło? - zapytała ją.
|
|
Sob 19:16, 11 Kwi 2009 |
|
|
|
|
Mira
Złota postać
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Zgodzili się - oznajmiła z lekkim uśmiechem, spoglądając na Annę.
-Pojedziemy do warsztatu po resztę i potem zrobimy sobie zakupy - wyjaśniła.
|
|
Sob 19:17, 11 Kwi 2009 |
|
|
Jim
Początkujący gracz
Dołączył: 23 Lip 2008
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
- Fajnie, fajnie ale tankować to ja muszę - mruknął kończąc tankować pojazdy i mało tego, także napełnił kanistry. A lekkie to one nie są. Nie ma co, taki już jego los, robić musi za tych chuderlaków.
|
|
Sob 19:17, 11 Kwi 2009 |
|
|
Sawyer
Początkujący gracz
Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Zabrałem jeszcze trochę z półek, poupychałem do kieszeni gumy i batoniki. Następnie trochę alkoholu i dwie paczki fajek...
I tak opuściłem sklep, taszcząc ze sobą pełny plecak, pełne kieszenie i 6 butelek alkoholu w rękach. Podszedłem do Hummera, którym jechalem z Jim'em i Marcusem... Otworzyłem drzwi i wrzuciłem tam swój plecak. Karabin leżał na swoim miejscu - to dobrze...
- Hej, Jimmy... Pozwolisz mi poprowadzić, jak dam ci zapalić?
Ostatnio zmieniony przez Sawyer dnia Sob 19:22, 11 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 19:20, 11 Kwi 2009 |
|
|
Troy
Złota postać
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Dzięki - powiedział jeszcze w stronę Jima, kiedy ten skończył tankować ich hummera. Czekała ich widocznie jeszcze podróż do warsztatu, potem pewnie do jakiegoś centrum handlowego, a na koniec powrót do Fort William, jeśli wszystko pójdzie dobrze. Wsiadł do środka, patrząc na Trokeya, który już zaczynał palić pierwszą paczkę.
-Widzę, że przestajesz oszczędząć.
|
|
Sob 19:20, 11 Kwi 2009 |
|
|
Trokey
Stały gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Zacznę, jak znów będę miał dziesięć fajek w ostatniej paczce i będę wiedział, że zapasy uzupełnie dopiero za tydzień - odparł do Troya.
-A póki co, mam zamiar tu wam nasmrodzić - dodał, rozsiadając się wygodnie w fotelu.
|
|
Sob 19:22, 11 Kwi 2009 |
|
|
Jim
Początkujący gracz
Dołączył: 23 Lip 2008
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
- Ile masz fajek? - zapytał na wstępie, kończąc tankować samochód i gapiąc się na Leo. W sumie to by chętnie zapalił, a co.
|
|
Sob 19:24, 11 Kwi 2009 |
|
|
Mirrorboy
Złota postać
Dołączył: 31 Mar 2009
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Wrócił do ciężarówki, czekając na znak by w końcu ruszyć. Rozglądał się po najbliższej okolicy widząc, że słońce powoli zmierza ku horyzontowi.
|
|
Sob 19:24, 11 Kwi 2009 |
|
|
Sawyer
Początkujący gracz
Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Sięgnąłem do kieszeni i wyciągnąłem napoczętą wcześniej paczkę... Z 20 wypaliłem 3, 17 powinno mu starczyć... Rzucilem mu ją...
- Nakarm raka... Wystarczająco długo głoduje...
Uśmiechnąłem się szeroko. Kocham prowadzić. Bycie pasażerem jest do dupy...
|
|
Sob 19:28, 11 Kwi 2009 |
|
|
ArAs
Moderator
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chojnice/Pomorze
|
|
|
|
Odszedłem od stolika i wyszedłem na zewnątrz, może o zasięg chodzi.
- Frank do warsztatu, słyszy mnie ktoś? Odpowiedzcie. - co oni tam robią?
Ostatnio zmieniony przez ArAs dnia Sob 19:30, 11 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 19:28, 11 Kwi 2009 |
|
|
Jim
Początkujący gracz
Dołączył: 23 Lip 2008
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
- Wóz jest twój - uśmiechnał się szeroko, ale potem mu mina zmarniała
- Kurde, zapalniczki nie mam. A co tam, jakąś z kiosku wezmę.
|
|
Sob 19:31, 11 Kwi 2009 |
|
|
Somerhalder
Stały gracz
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Wyszedł na zewnątrz za Frankiem, widząc, że ten próbuje się połączyć z resztą.
-Nikt nie odpowiada? - zapytał, choć było to pytanie retoryczne.
-Nie było chyba tak źle, co nie? - wskazał brodą na konwój, który prawdopodobnie czekał teraz tylko na nich.
|
|
Sob 19:35, 11 Kwi 2009 |
|
|
ArAs
Moderator
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chojnice/Pomorze
|
|
|
|
- Ten Archer mnie zmylił - usprawiedliwić się muszę jakoś, po za tym jakbym miał rację, to może by było kiepsko a tak to jest w miarę git.
- Po za tym to tak, nie odzywają się - sam nie wiem co o tym myśleć. No ale to niedaleko jest a i tak tam jedziemy.
|
|
Sob 19:40, 11 Kwi 2009 |
|
|
Sawyer
Początkujący gracz
Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Rzuciłem Jim'owi zapalniczkę...
- Nie zapomnij oddać...
Co mi tam? W końcu będę prowadził... Wskoczyłem do auta, po czym zasiadłem za kierownicą... O tak - będzie super. Lubię być kierowcą, bo jestem w tym dobry... W ogole to jestem świetny w wielu innych aspektach, ale... Na razie nikt o tym nie wie.
Poczekam, aż Jim spali i jedziemy...
|
|
Sob 20:03, 11 Kwi 2009 |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|