Autor |
Wiadomość |
Jeff
Początkujący gracz
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Wygląda na to, że ktoś mnie musiał zajść od tyłu i prawdopodobnie dźgnąć czymś ostrym - powiedział spokojnie, siadając na najbliższym fotelu na korytarzu - Pewnie nawet nie wiedzieliście kogo ratujecie. Jeff Knight - przedstawił się na koniec.
|
|
Czw 23:41, 27 Mar 2008 |
|
 |
|
 |
Donnie
Gracz
Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Pamiętasz cokolwiek? Jak się znalazłeś w tym centrum handlowym albo co robiłeś wcześniej? - zapytał go, siadając koło niego.
|
|
Czw 23:44, 27 Mar 2008 |
|
 |
Jeff
Początkujący gracz
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Patrzył chwilę na Donniego nic nie mówiąc i starając sobie coś skojarzyć.
-Jesteś pewny, że się nie znamy? - zapytał nagle, jednak po chwili odbiegając od tej myśli - Pamiętam, że samotnie podróżowałem po mieście, to wszystko - dodał jeszcze, nie chcąc na razie mówić o tym, że zdawał sobie sprawę z jakichś ważnych informacji. Liczył, że przypomni sobie je w odpowiedniej chwili.
|
|
Czw 23:47, 27 Mar 2008 |
|
 |
Donnie
Gracz
Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Pamietałbym cię. Co prawda spotkałem trochę osób w tym mieście, które ostatecznie wkrótce w desperacji samotnie zapuszczały się w miasto. Ja zrobiłem zresztą podobnie - powiedział całkowicie spokojnie, nie dostrzegając niepewności Jeffa.
|
|
Czw 23:52, 27 Mar 2008 |
|
 |
Jeff
Początkujący gracz
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Położę się jeszcze, myślę, że za kilka dni będę już śmigał po tych korytarzach. Muszę wrócić do formy - powiedział po chwili jakoś zatracając zaufanie do Donniego. Nie wiedział do końca czym było to spowodowane - Dobra, trzymaj się - dodał na koniec, wymuszając lekki uśmiech i wracając do łóżka.
|
|
Czw 23:55, 27 Mar 2008 |
|
 |
Donnie
Gracz
Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Spojrzał na odchodzącego Jeffa. Dostrzegł jednak w nim trochę nieufności, co nieco go zaniepokoiło. Postanowił na razie nic z tym nie robić i zajmować się swoimi sprawami. Ruszył korytarzem.
|
|
Pią 0:00, 28 Mar 2008 |
|
 |
Patrick
Złota postać
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Przeciągnął się lekko, wchodząc do winny i wciskając guzik by jechać na parter. Oparł się lekko o metalową rurkę, która była przy ścianie, czekając aż winda dojedzie.
|
|
Pią 18:01, 04 Kwi 2008 |
|
 |
Somerhalder
Stały gracz
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Po dłuższym wypoczynku miał już dość leżenia w łóżku, więc narzucił na siebie luźną kurtkę, włożył buty i wyszedł na korytarz by się przejść.
|
|
Pią 18:10, 04 Kwi 2008 |
|
 |
Kate
Gracz
Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Kate obudziła się, książka i koc lezały na podłodze. Koc zwineła i połozyła na kanapie a książke odłozyła na stolik. Spieła włosy i wyszła z gabinetu.
|
|
Pią 18:11, 04 Kwi 2008 |
|
 |
TJ
Początkujący gracz
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Chyba już masz dość odpoczynku, co? - zapytał, podchodząc od tyłu do Declana i patrząc na niego - Chyba nie ma sensu już tu dłużej tkwić. Jeff też już czuje się znacznie lepiej.
|
|
Pią 18:15, 04 Kwi 2008 |
|
 |
Patrick
Złota postać
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Witam, pani doktor - przywitał się z Kate, wychodząc z windy i uśmiechając się do niej - Jak mija dzień w tym spokojnym szpitalu? - spojrzał na nią pytająco.
|
|
Pią 18:17, 04 Kwi 2008 |
|
 |
Somerhalder
Stały gracz
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Już się zregerowałem. Masz zamiar wracać do portu? - zapytał go, stając pod ścianą i zerkając na niego.
|
|
Pią 18:18, 04 Kwi 2008 |
|
 |
Kate
Gracz
Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
- Witaj Patrick.- usmiechneła się promiennie i podeszła do automatu z kawą - A dzień mija dobrze.- dodała po chwili i usiadła na parapecie
- A Tobie?
|
|
Pią 18:19, 04 Kwi 2008 |
|
 |
Patrick
Złota postać
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Z nudów cały dzień praktycznie kursuje windą na dół i z powrotem, co jest jednym z moich ulubionych zajęć aktualnie - powiedział, patrząc na nią i samemu też nalewając sobie kawy - A nasi chorzy? Chyba trudno już ich przytrzymać w łóżkach.
|
|
Pią 18:23, 04 Kwi 2008 |
|
 |
TJ
Początkujący gracz
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Muszę się spotkać z Milesem i przedyskutować kilka spraw, nad którymi się zastanawiam. Nawet jeśli tam nie zostanę, to przynajmniej mam zamiar okazyjnie tam wpaść - wyjaśnił, siadając na fotelu i patrząc na Declana - Już długo zwlekamy. Siedzimy w szpitalu dwa tygodnie i jesteśmy łatwym celem by nas wytropić.
|
|
Pią 18:25, 04 Kwi 2008 |
|
 |
|