Autor |
Wiadomość |
ArAs
Moderator
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chojnice/Pomorze
|
|
|
|
Tyle co powiedział Miles wystarczyło mi, bym wziął dwie Beretty M9 i dodatkowe magazynki. Wolałem więcej nie wiedzieć, przynajmniej na razie, póki sam czegoś od siebie nie doda.
|
|
Pią 19:24, 07 Mar 2008 |
|
|
|
|
Miles
Początkujący gracz
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Spojrzał na wszystkich, stając przy drzwiach.
-Ktoś zaczął nadawać na naszej częstotliwości. Powiedział, że przetrzymuję dwóch żołnierzy z naszego oddziału. Chyba domyślacie się co to znaczy. Załoga z tego śmigłowca wie pewnie już gdzie jesteśmy i tak musimy się stąd zmywać - powiedział szybko do nich, biorąc swój karabin - Dostaliście broń, traktujcie to jako rekompensate - dodał do Erica.
|
|
Pią 19:27, 07 Mar 2008 |
|
|
Somerhalder
Stały gracz
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Zerknął na Milesa, następnie spoglądając na Amelię.
-W porządku? - zapytał, uśmiechając się lekko do niej.
|
|
Pią 19:27, 07 Mar 2008 |
|
|
Xev
Stały gracz
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
jasne, uwielbiam cię - powiedział z ironią do milesa i spojrzał na Jane po czym podszedł do niej i zapytał - idziemy z nimi?
|
|
Pią 19:29, 07 Mar 2008 |
|
|
Trokey
Stały gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Broń? To teraz żeby wyrównać rachunki może was zastrzelimy? - zapytał sarkastycznie, patrząc na Milesa, któremu widocznie się śpieszyło.
|
|
Pią 19:29, 07 Mar 2008 |
|
|
jane
Stały gracz
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
|
- A mamy inne wyjscie.- powiedziała
- Ja ide, myśle że Ty tez.
|
|
Pią 19:30, 07 Mar 2008 |
|
|
Metju
Początkujący gracz
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Ośno Lub.
|
|
|
|
-Myślę, że na coś nam się przyda jeszcze, nie warto go zabijać - odpowiedział Trokey'owi
|
|
Pią 19:31, 07 Mar 2008 |
|
|
Xev
Stały gracz
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
spojrzał na Jane - no dobra to idziemy, nie mam zamiaru rozstawać się z tobą - powiedział z uśmiechem i zaczął przyglądać się wszystkim
|
|
Pią 19:31, 07 Mar 2008 |
|
|
Miles
Początkujący gracz
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Jeśli potrzebujecie innej zachęty, wiedźcie, że aktualnie miasto patroluje grupa dobrze uzbrojonych żołnierzy, prawdopodobnie wysłanych po to by zabijać kogo tylko napotkają. Są świetnie wyszkoleni i jeśli wpadnie wam do głowy głupi pomysł by się nas pozbyć, wątpię byście przetrwali - wyjaśnił im wprost, otwierając drzwi i ruszając na dół - Za mną - rzucił jeszcze w ich stronę.
|
|
Pią 19:35, 07 Mar 2008 |
|
|
Amelia`
Stały gracz
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa ;3
|
|
|
|
-normalnie-powiedziała -a u CIebie?-zapytała
|
|
Pią 19:35, 07 Mar 2008 |
|
|
jane
Stały gracz
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
|
Jane wysłuchała Miles'a
- Nie dobrze.- mrukneła cicho i wyszła
|
|
Pią 19:36, 07 Mar 2008 |
|
|
Somerhalder
Stały gracz
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Nie wiem czy nie padnę w połowie drogi do tego magazynu - powiedział, biorąc mały pistolet dla siebie. Nie chciał dodatkowego obciążenia, nie czuł się najlepiej.
|
|
Pią 19:36, 07 Mar 2008 |
|
|
Metju
Początkujący gracz
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Ośno Lub.
|
|
|
|
zaniepokojony całą sytuacją idzie za Miles'em
|
|
Pią 19:36, 07 Mar 2008 |
|
|
Xev
Stały gracz
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
poszedł bez słów za Milesem, trzymał broń cały czas w pogotowiu gdyby coś poszło nie tak.
|
|
Pią 19:37, 07 Mar 2008 |
|
|
Patrick
Złota postać
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Przez cały czas kiedy wszyscy rozmawiali, on patrzył się w szybę, jakby w ogóle ich nie słuchając. Kiedy Miles wyszedł, on nie biorąc nawet broni, ruszył za nim.
|
|
Pią 19:37, 07 Mar 2008 |
|
|
|