Znaleziono 216 wyników

Kate dalej szla za nimi tylko sie przysluchujac ich rozmowie

Kate narazie sie nie wtracała wolała czekac. Jak narazie o tylko uwaznie obserwowala Anne I Iana

Kiedy pomyslala o tym co zrobiły z Patrickiem o tylko zacisnela dłon w pięsc ale po chwili sie uspokoiła. Szla powoli za Ian'em i Anną.

- Ja osobiscie ich nie widziałam i bardzo sie z tego ciesze, ale z opowiadan innych to wiem ze sa straszne - powiedziala i spojrzala gdzies w bok

- Tak, ogolnie mieszkałam tam od bardzo dawna, kiedy wszytsko było jeszcze normalne - wyjasniła patrzac na Anne

- Kate jestem - powiedziała do Anny poczym zaczeła isc powoli obok tej dwojki.

- Czekajcie - powiedziała do Anny i Ian'a poczym podbiegła do nich
- Przyłacze sie do was, jezeli to nie problem

Kate kiewneła glowa do Franka ze rozumie. Sama nie wiedziała czy ma isc czy nie. Spojrzała w strone Iana

Kate widziac ze inni wysiadaja, spjrzała na Franka i rowniez wysiadła. Czekała na dalszy rozwoj sytuacji

Dodala troche gazu i rowniez wjechała na wskazany teren poczym sie zatrzymala.

Kate włączyła wycieraczke. Nie lubiła prowadzic w takich warunkach ale tez nie marudziła. Spojrzała na Franka i na dalsze decyzje

Kate jechala za wszystkimi, narazie nic nie mowiac ani sie nie wtracajac.

Kate wysluchała tego co powiedzieli
- Ano - odparła krotko nie patrzac na Franka

- Naprawde nie wiem. Fajnie by było kogos spotkac byle nie znowu jakies potworki - usmiechneła sie delikatnie dalej jadac i patrzac na droge

No i tak sie przesiedli. Kate zapieła pasy i jechała alej patrzac uwaznie na droge. Była ostroznym kierowca i nigdy jakos nie przepadala za szybka jazda. Chwile spojrzała na Franka