Znaleziono 17 wyników

-Zostało już nas tylko szesnastu. Nie możemy pozwolić sobie na kolejne straty. Wracaj do swoich zajęć, Jimmy - powiedział na koniec, pociągając łyk spirytusu.

-Całkiem możliwe, że zignorowali moje ostrzeżenia. Powtórz reszcie jeszcze raz, że jeśli chcą przeżyć w tym mieście, nie mogą wychodzić z tuneli o zmierzchu. To tak jakby już nie żyli - podsumował, wy ...

-Do mnie nie - powiedział, odrywając wzrok od ściany i zerkając na Jimmy'ego - Dziel się więc, czego się dowiedziałeś.

Spore pomieszczenia z różnorodną bronią i amunicją.

Kiedy TJ wyrzucił go na korytarz, błyskawicznie podniósł się na nogi.
-Ta walka nie ma sensu - powiedział do niego, zerkając kątem oka na okno przy nim i bez słowa wbijając się w szybę i wylatując na ...

Kiedy został powalony na ziemie, od razu poczuł jak wypuszcza karabin z ręki. Szybko wymierzył pięść w twarz TJa, gdyż ten musiał mieć na uwadze dwóch przeciwników. Złapał go za fraki, starając się us ...

Wszedł do gabinetu, gdzie od razu w oczy rzucił mu się TJ. Błyskawicznie chwycił karabin w odpowiedniej pozycji, wymierzając kolbą w skroń żołnierza.

Szybko zdążył zorientować się w sytuacji. Na czwartym piętrze było jeszcze spokojnie, a na wprost od schodów stał jakiś mężczyzna z bronią. Bez problemu zdołał okrążyć miejsce gdzie był Declan by zajś ...

Pokręcił tylko głową widząc co się dzieje.
-Bierzcie go, chcę go żywego - oświadczył do swoich ludzi, kiedy samemu ruszył w drugą stronę szybkim krokiem.

-Chyba cię skądś znam - mruknął pod nosem, jednak wystarczająco głośno by Donnie mógł go usłyszeć. Patrząc na jego twarz widział w jego oczach wahanie, co uświadomiło go o tym, że mężczyzna ma broń.

Szedł jako pierwszy, trochę przed swoimi ludźmi. Zawsze jako pierwszy przeczesywał teren by zorientować się w położeniu. Było to dla niego duże ułatwienie, gdyż większość z jego ludzi nie umiała pozos ...

Sprawnie, lecz nie robiąc za wiele hałasu, weszli do szpitala, rozglądając się po najbliższym korytarzu. Odwrócił się do jednego z żołnierzy, który stał zaraz za nim
-Jimmy, znajdź to. Reszta niech z ...

Nie odzywając się, patrzył na niebo, na którym powoli zaczynało zachodzić słońce. Wiatr lekko rozwiewał mu włosy, a ten piękny widok pozwalał mu zebrać myśli. Po chwili nałożył na twarz maskę hokejową ...

-Bądźcie niewidoczni, a nic wam się nie stanie. Jeśli zrobicie coś głupiego, sami poniesiecie za to konsekwencje - dodał, patrząc na niego i schodząc ze sterty gruzu - Informujcie mnie o wszystkim - d ...

Zerknął na jednego ze swoich ludzi, patrząc na niego tylko przez chwilę. Westchnął cicho, znów przykładając lornetkę do oczu.
-To dobrze, w razie gdyby ktoś wychodził, ujawniajcie się tylko w ostatec ...