Forum Recession RPG Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Spis wydarzeń

 
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Recession RPG Strona Główna » Sezon III Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Spis wydarzeń
Autor Wiadomość
Deadpool
Administrator


Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post Spis wydarzeń
1. Znany już nam wszystkim Declan McGrady samotnie wałęsa się po mieście, będąc na skraju rozpaczy. Jego wybawcą okazuje się Donnie, który bawi się w snajpera na dachu sklepu z bronią.
2. Donnie wspomina, że po tutejszych okolicach podróżuje ekipa, która przemieszcza się trzema hammerami i ciężarówką. Za jakiś czas powinni być w Rannoc. Declan jest tym faktem niezwykle zdziwiony.
3. Donnie jeszcze dodaje, że w jego drużynie jest Patrick i Jimmy, którzy na razie wybrali się do centrum handlowego i powinni wrócić już wkrótce.
4. Następnego dnia doktor i hokeista wracają z powrotem do sklepu z bronią, zamieniają z Donnie'm kilka słów na temat Declana i wszyscy idą w swoje strony.


Ostatnio zmieniony przez Deadpool dnia Czw 20:32, 23 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Wto 19:35, 24 Mar 2009 Zobacz profil autora
Deadpool
Administrator


Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
1. Od kilku miesięcy na posterunku ukrywają się Frank i Kate. Pewnego dnia trafia tam również Damien i nowa postać w Rannoc - Jenna.
2. Po wymianie informacji, następnego dnia cała czwórka opuszcza stanowisko. Frank i Jenna ruszają samochodem po zakupy do spożywczaka, by potem wybrać się do warsztatu po Amelię. Kate rusza na zwiad, a Damien idzie swoją drogą.
3. W spożywczaku Frank i Jenna natrafiają na dwie dość istotne przeszkody w postaci jednorękiego mutanta o czerwonych oczach oraz o równie krwawych ślepiach, mutanta ciasno owiniętego płaszczem z ostrzem wystającym z rękawicy.
4. Walka kończy się tak, że jednoręki ląduje przygnieciony regałem, drugi mutant zostaje na chwilę ogłuszony, Jenna dostała cios na twarz, a Frank został drapnięty przez pierwszego mutanta. Jenna i Frank uciekają, a mutanci widocznie nie kwapią się do pościgu.
5. Kate samotnie szwenda się po mieście, w końcu natykając się na Patricka, który wyjaśnia dziewczynie, że on i Donnie odebrali sygnał SOS i mając dwa przypuszczalne adresy, musieli się rozdzielić, kiedy sklepu z bronią pilnują Jimmy i Declan. Kate przyłącza się do Patricka i idą sprawdzić skąd nadszedł komunikat.
6. Kiedy Frank i Jenna trafiają do warsztatu, gdzie przesiaduje Amelia, zaraz za nimi wpada Donnie, który nie ukrywa swojego zdziwienia, widząc taką liczną grupę, żywą. Mówi o tym samym motywie co Patrick, dodając, że z powodu tego, że robi się już ciemno, postanowił chwilowo zrobić sobie przerwę w misji. Następnie Frank na chwilę zaciąga Donniego na bok. W tajemnicy przed resztą oznajmia, że został zraniony przez jednego z mutantów. Donnie wspomina, że antidotum przepadło wraz z jednym z dawnych kompanów, Jeffem. Frank zrezygnowany próbuje odejść, jednak Donnie szybko oznajmia by nie tracił nadziei i wspomina, że Patrick był też dawniej zarażony, a jego organizm sam zwalczył wirus. Rozmowę przerywa im Jenna i wszyscy idą w swoje strony.
7. Patrick i Kate trafiają do mieszkania, skąd mógł być nadawany sygnał SOS. Okazuje się jednak, że to Donnie będzie miał więcej szczęścia, gdyż mieszkanie wygląda schludnie i nic nie wskazuje na to, by miało tutaj miejsce jakiekolwiek zdarzenie. Patrick widząc, że już jest ciemno, nie ma zamiaru wracać do sklepu z bronią. Razem z Kate czekają aż nadejdzie świt.
Pią 14:42, 27 Mar 2009 Zobacz profil autora
Deadpool
Administrator


Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
1. Następnego dnia z samego rana, Frank kontaktuje się z Patrickiem i Kate. Ci oznajmiają, że będą na nich czekać przy wieżowcu, gdzie jest również rozgłośnia radiowa. Frank zbiera ekipę w postaci Donnie'go, Jenny i Amelii, po czym ruszają w drogę.
2. Kiedy dojeżdżają do rozgłośni, do samochodu wciskają się jeszcze Patrick i Kate. Donnie ukradkiem wspomina o sprawie dotyczącej nogi Franka i cała grupa ma zamiar wybrać się do szpitala. Jedynie Jenna stwarza jeszcze jakieś problemy co do wiarygodności trójki mężczyzn (opatrunków nigdy nie za wiele!).
3. Drużyna dojeżdża do szpitala, gdzie postanawiają podzielić się na dwie grupy - faceci i kobiety. Dziewczyny węsząc wyzwanie, przystają na warunki Franka (jakby co to on to zaproponował!).
4. Donnie, Patrick i Frank idą do laboratorium, by zbadać krew tego ostatniego i by unicestwić mu ostatnią nadzieję. W tym czasie damska część załogi szwenda się po szpitalu.
5. Patrick wpierw ogląda ranę na nodze Franka i zauważa, że skóra jest również poparzona. Frank oświadcza Donnie'mu i doktorowi, że przeciwnik, z którym się spotkali w sklepie, odbiega od norm innych mutantów.
6. Teorię tą potwierdza również badanie krwi, gdyż Patrick oświadcza, że Frank prawdopodobnie jest cały i zdrów.
7. Kiedy doktor już opuszcza laboratorium, Donnie jeszcze zaznajamia Franka z bardzo istotnym faktem, który musiał wcześniej przeoczyć. Mówi o karawanie, która od czasu do czasu wpada do Rannoc w poszukiwaniu ocalałych i by uzupełnić zapasy. Dodaje też, że prawdopodobnie wciąż pobliski teren jest objęty kwarantanną.
8. Po interesujących rozmowach, wszyscy idą spać.
Nie 17:09, 29 Mar 2009 Zobacz profil autora
Deadpool
Administrator


Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
1. Wkrótce cała ekipa rusza do centrum handlowego, gdzie uzupełniają zapasy. Po jednej nocy już ruszają dalej, by podrzucić Patricka i Donnie'go do sklepu z bronią.
2. W sklepie z bronią jednak okazuje się, że coś jest nie tak. Mówi o tym wybita szyba we frontowych drzwiach i wypalone ślady na trawie. W głębi parku Patrick i reszta znajdują martwego Jimmy'ego i rannego Declana.
3. Wszyscy wracają do sklepu z bronią i czekają aż Declan się wybudzi, uprzednio go opatrując.
Pon 22:23, 06 Kwi 2009 Zobacz profil autora
Deadpool
Administrator


Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
08-04-2009
1. Po wybudzeniu Declana, Patrick i Frank wysłuchują krótką historię o ataku mutantów. Declan wspomina, że Ci rozpalili duże ognisko w parku, tym samym zastawiając na nich pułapkę.
2. Kiedy Patrick wychodzi, Frank i Declan urządzają sobie krótką partię w makao. Declana trapi myśl, że będzie zarażony, podobnie jak zresztą Franka, który nie wierzy słowom doktora o braku infekcji.
3. Po krótkiej grze, Frank i Declan idą spać, a Patrick czuwa na dachu.

09-04-2009
1. Rano cała drużyna Franka zbiera się do wymarszu, a do sklepu wraca Donnie. Informuje on wszystkich, że przez dwa dni badał teren, gdzie Jimmy'ego i Declana zaatakowały mutanty. Oznajmia reszcie, że w parku przy ognisku było ich około siedmiu i zdecydowanie była to pułapka.
2. Na tym się jednak nie kończy, gdyż wspomina również, że mutanci próbowali jednocześnie dokonać odwrócenia uwagi ogniskiem, a druga część ich grupy wdarła się do sklepu (stąd wybita szyba). Widocznie liczyli na pobyt Patricka i Donniego w środku, których jednak nie było wtedy.
3. Declan jeszcze pyta o infekcje, ale Donnie z pewnością mu oświadcza, że ani on, ani Frank nie są zarażeni.
4. Grupa Franka opuszcza sklep i wraca do warsztatu. Po drodze jeszcze przecina im drogą stado guźców.
5. Do miasta w końcu wjeżdża konwój, w postaci wpierw jednego hummera, w środku z Trokeyem i Troyem. Trokey komunikuje pani szefowej, Mirze, że wjazd do miasta jest trochę zagrodzony, ale przejezdny.
6. Zatrzymują się gdzieś w centrum miasta, zauważając dalej watahę pędzących dzików. Dostrzegają również, ledwo bo ledwo, samochód Franka. Ten jednak im ucieka, więc nie postanawiają go gonić. Muszą czekać na resztę konwoju.
7. Wkrótce dojeżdżają do przewodzącego hummera pozostałe dwa i ciężarówka, a w środku:
-Mira - wybrana pewnie nie ze swojej woli na lidera całej ekipy
-Anna - mała buntowniczka, która miała zatargi z Trokeyem
-Marcus - że tak powiem vice-przywódca
-Jim - który chętnie by tylko marudził
-Dominic - jeden z nielicznych wciąż posiadających papierosy (!)
-Morgana - mogłaby się odezwać!
-Mirrorboy - taki cichy, niewychylający się
-Leonardo - konfliktowy ziom, który już od pierwszego dnia szuka problemów (ha!)
-Gabrielle - modelka, która też na razie woli się nie wychylać
8. Grupa doznaje pierwszego spięcia w nowym miejscu, kiedy Mira zarządza postój w środku miasta. Leonardowi widocznie nie podoba się ten pomysł i rzuca się do ataku.
9. Dyskusja jednak kończy się spokojnie, Marcus Fenix i jego towarzysz, Jim, ruszają na poszukiwanie parkingu. Reszta wraca do swoich wozów, tylko Trokey idzie na poszukiwanie Anny.
10. Po znalezieniu parkingu, cała grupa przemieszcza się w tamto miejsce, by spędzić tam chociaż jedną noc. Pierwsi na warcie stają Dominic i Jim.
Pią 11:06, 10 Kwi 2009 Zobacz profil autora
Deadpool
Administrator


Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
10-04-09

Konwój
1. Następnego dnia Trokey mówi Mirze o dwóch grupach ocalałych w Rannoc. Jedna z nich ukrywa się w sklepie z bronią, a druga w warsztacie samochodowym. Ruszają wpierw po pierwszą.
2. Droga jednak nie okazała się taka łatwa. Główny przejazd blokował szereg samochodów, a objazd do parku, gdzie niedaleko był sklep, zagradzała przyczepa od tira.
3. Dochodzi do spięcia, wszyscy naskakują na Mirę, że ta nie wie co robić. Pałeczkę przejmuje Marcus, który postanawia zrealizować plan, który chodził Mirze po głowie. Konwój wysyła drużynę, w której skład wchodzą Trokey, Anna, Mirrorboy i Dominic, by Ci dotarli do sklepu z bronią i odeskortowali z powrotem Donniego i Patricka.
4. W tym czasie Troy odbiera sygnał od Franka, który wcześniej już trafił na częstotliwość konwoju. Troy wraz z Mirą nakazują im czekać na stacji benzynowej i dodają, że póki co mają ręce pełne roboty. Skutecznie przekaz informacji utrudnia jeszcze Leo.
5. W tym czasie grupa Trokeya idzie przez mroczny park, aż w końcu słyszą strzały. Grupa mutantów postanowiła dokończyć zadanie, atakując sklep z bronią, gdzie skutecznie bronią się Donnie i Patrick.
6. Rozpoczyna się ostrzał i walka wręcz, w końcu Donnie zarządza odwrót. Wszyscy uciekają z dachu sklepu po drabinie. Mało szczęścia ma jednak Patrick, który zostaje zadźgany toporem przez brodatego napastnika. Reszta nie ma czasu nawet się zatrzymać. Warto też wspomnieć, że Anna została ranna w łydkę.
7. Po udanej ucieczce Trokey wyraża swoje niezadowolenie poprzez machanie rękami na wszystkie strony. Kontaktuje się jeszcze z Mirą, nadmieniając, że mieli małe problemy, ale już wracają z powrotem.

Ekipa Franka
1. Frank z samego rana bierze Declana na przejażdżkę na stację benzynową.
2. Kiedy docierają na miejsce, Declan bierze się za napełnianie baków, a Frank kontaktuje się z konwojem. Nie jest jednak za bardzo zachwycony tym co usłyszał. Nabiera dziwnych podejrzeń, którymi dzieli się z Declanem.
3. Wracają do warsztatu, by następnego dnia spotkać się z ekipą z konwoju na stacji.


Ostatnio zmieniony przez Deadpool dnia Sob 11:20, 11 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Sob 11:20, 11 Kwi 2009 Zobacz profil autora
Mirrorboy
Złota postać


Dołączył: 31 Mar 2009
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
1. Do konwoju przyłącza się w końcu Frankowa grupa, która postanawia zaufać drużynie ratunkowej. Dowiadują się, że konwój przybywa z Fort William, gdzie ma swoją bezpieczną siedzibę i garaże, gdzie będą bezpieczne ich wszystkie pojazdy.
2. Drużyna jeszcze rusza na zakupy, obławiając się w racje żywnościowe (ta jasne! jedzenia to nikt nie brał, a półki z alkoholem i fajkami to zniknęły po kilku minutach!)
3. W końcu nocą grupa opuszcza miasto i udaje się w kierunku Fort William.
4. Po drodze zatrzymują się jeszcze na stacji benzynowej, gdzie na przeszukiwanie sklepu i motelu wybierają się Troy i Declan. Znajdują przypiętego łańcuchami do lady mutanta, który jednak nie wydaje się zbyt potężny i szybko rezygnuję z atakowania naszych dwóch zwiadowców. Ruszają dalej, niedokładnie przeszukując motel i wracając do wozów.
5. W tym czasie Trokey postanowił załatwić fizjologiczną potrzebę, co jednak nie okazało się takie łatwe z powodów niezmiernie oczywistych, mianowicie toaleta była płatna (wybredny nie chciał w krzaki, to się męcz!). Ponadto z pod drzwi wydobywa się krew, Trokey więc zawiadamia Mirę. Ta rusza mu na pomoc z Anną i sprawdzają pomieszczenie. W środku znajdują trupa w kałuży krwi, który jednak prędko wstaje i zaczyna dusić panią kapitan. Mira sprawnie jednak go unieszkodliwia z karabinu. Wszyscy wracają z powrotem i odjeżdżają.
Czw 21:09, 16 Kwi 2009 Zobacz profil autora
Deadpool
Administrator


Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
1. Mira ryzykuje buntem, robiąc co chwile postoje podczas podróży. Rozmawia z nią Marcus, który stara się uświadomić, że lepiej ograniczyć postoje. mira się zgadza, nadmieniając jednak, że w większych miejscowościach będą się zatrzymywać na dłużej. Ruszają w kierunku jednej z nich, Finnart.
2. Podczas deszczowej pogody, drużyna wjeżdża do Finnart, parkując w najbliższej zagrodzie. Wjazd większymi pojazdami nie okazuje się jednak taki łatwy, więc Mirrorboy wychyla się z tłumu i taranuje płot, poszerzając wjazd. Wszyscy zadowoleni parkują przy jednym z magazynów.
3. Mira oświadcza, by wszyscy podzielili się na kilka grup i zwiedzili miasto. Ona sama rusza z Marcusem i Dominiciem do magazynu, Mirrorboy, Anna i Kate na zwiad do miasta. Podobnie tak jak Troy, tylko, że ten bez drużyny.
4. Anna, Mirror i Kate idą sobie ulicami, rozmawiając o Rannoc City, lecz Mirrorboy uświadamia obie dziewczyny, że na mokrym podłożu jest mnóstwo świeżych śladów, więc ktoś tutaj mieszka. Nadmienia też, że mogą być obserwowani. Owa trójka postanawia wracać z powrotem, nieswojo się czując, by powiadomić resztę również o ich odkryciu.
5. W tym czasie Mira i dwóch żołnierzy przeszukują magazyn i dochodzą do wniosku, że jest dobre miejsce na spędzenie w nim więcej czasu. Dominic zgłasza się na ochotnika, by zaprowadzić do środka resztę.
6. W tym jednak momencie, nieznajomy napastnik rzuca z za krzaków koktajlem mołotowa w hummera Trokeya. Ten widząc swój płonący wóz, wychodzi wściekły z pojazdu i strzela do uciekającego nieznajomego.
7. Z magazynu wychodzi Mira i Marcus, którzy biegną zobaczyć co z postrzelonym. Okazuje się jednak, że ten już zaliczył zgon. Warto dodać, że nie był zarażony.
8. Dwójka przywódców wraca do Trokeya, próbując wzbudzić w nim poczucie winy. Stephen jest jednak twardy, a kiedy dyplomacja Miry nie odnosi żadnego skutku, do akcji wkracza Marcus ze swoimi pięściami.
9. Walkę żołnierza i Trokeya obserwuje również Mirrorboy i dwie dziewczyny, które wróciły ze zwiadu. Bijatykę przerywa Jim, który uspokaja zwaśnione strony bronią palną. Stephen zły idzie w długą, a za nim Anna.
10. Podczas całej akcji Frank i Amelia izolują się od reszty, udając, że nic nie widzą (gdyby obok was przeszło tsunami, też byście nie zobaczyli?). Wkrótce jednak dowiadują się o bijatyce Marcusa i Stephena, więc po małym striptizie Amelii w magazynie, wracają do swojej wywrotki.
11. Mirrorboy powiadamia Mirę o odkryciu, że jest znacznie więcej osób w miasteczku, gdyż znalazł wiele śladów. Mira zarządza pozostanie w Finnart do jutra, po czym ona, Mirrorboy i Declan wchodzą do magazynu.
12. Trokey gada z Anną i nieoficjalnie się godzą co do wielu wcześniej niewyjaśnionych spraw.
13. Frank upija Amelię, która widocznie ma ochotę poszaleć (bożeee... przeżyjmy to jeszcze raz. Trokey i Declan już się wypieli).
14. Do obozu wraca jeszcze później Troy, który gada jeszcze chwilę z Mirą, ale widocznie nie chce na nią naciskać. Idzie do magazynu wraz z resztą.
15. Frank i Amelia zasypiają sobie w swoim wozie.
Nie 17:18, 19 Kwi 2009 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Recession RPG Strona Główna » Sezon III Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin